Borys Szyc o pracy na planie "Magnezji"
Borys Szyc to niewątpliwie jeden z najlepszych polskich aktorów. Jego talent można podziwiać w najnowszym filmie Macieja Bochniaka, pt. "Magnezja". Szyc gra tam Zbroję Lewenfisz, siostrę Róży, która po śmierci ojca przejmuje dowodzenie nad żydowskim gangiem i wraz z siostrami kontynuuje jego szemraną działalność. W rozmowie z Ewą Drzyzgą i Agnieszką Woźniak-Starak aktor przyznał, że przy pracy nad filmem starał się wykorzystać cząstkę kobiety, którą - jego zdaniem - każdy mężczyzna w sobie ma.
- Może z wyglądu do ideału trochę mi brakowało, ale starałem się pokazać bardzo wrażliwą i kochliwą naturę mojej postaci - mówił ze śmiechem Borys Szyc.
Warto dodać, że "Magnezja" jest jednym z niewielu filmów, w których mężczyzna gra postać kobiecą. - Robiliśmy wszystko, żeby uniknąć wrażenia przebrania. Zależało nam, żeby to od początku była kobieta. Bardziej charakterystyczna, tęższa i dużo silniejsza od swoich sióstr - opowiadał aktor.
Jak rodziła się postać Zbroi Lewenfisz?
Artysta wyznał, że ustalanie tego, jak będzie wyglądała Zbroja, zaczęło się na długo przed rozpoczęciem zdjęć. - Taką pełną próbę kostiumową, czyli z biustem i gorsetem, który okazał się moim przekleństwem, mieliśmy na rok przed startem zdjęć - wspominał Borys Szyc. Jak zaznaczył, musiał w nim chodzić 12 godzin dziennie. - Czasem mogłem go zdejmować na obiad - dodał ze śmiechem.
Co ciekawe, Borys Szyc jest nie tylko odtwórcą jednej z głównych ról w "Magnezji", ale także producentem filmu. - Pomysł i scenariusz były tak oryginalne, że razem z moim parterem Markiem Maślanką chcieliśmy wejść w ten film i wspomóc go finansowo - tłumaczył w rozmowie z Dzień Dobry TVN.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Serial "Skazana" na Festiwalu "Młodzi i Film". "Stworzyłyśmy niesamowitą grupę kobiet"
Dorota Chotecka i Radosław Pazura w obiektywie córki. Fanka: "Piękna miłość i cudowne szczęście"
Autor: Katarzyna Oleksik
