Anna Lewandowska – przemowa na tegorocznej konferencji Impact’21
Wiosenna edycja konferencji Impact odbyła się 12-13 maja 2021 roku w Warszawie. Ze względu na panującą pandemię wydarzenie odbyło się online, a wszelkie przemowy transmitowane były w sieci. Wśród poruszanych przez gości tematów nie zabrakło kwestii transformacji energetycznej, zielonej ekonomii, Krajowego Planu Odbudowy, rozwój lokalnego e-commerce oraz perspektywy sektora bankowego i ekspansji cyfrowej bankowości. Prelegenci poruszyli także tematy związane z transformacją systemu ochrony zdrowia, rozwojem rynku kryptowalut oraz cyberbezpieczeństwem. W ramach dwóch premierowych ścieżek: Sport oraz Art, wybrzmiały również przemówienia dotyczące zarządzania i ekonomicznych realiów polskiego sektora sportowego oraz trendów inwestycyjnych w sztuce w Polsce. W osobnej ścieżce Women Empowerment podjęto tematy roli kobiet w biznesie oraz walki z przejawami dyskryminacji. W wiosennej edycji głos zabrała także Anna Lewandowska.
- Przyleciałam specjalnie do Polski na to wydarzenie i jestem szczęśliwa, że mogłam w nim wziąć udział. To jest dla mnie ogromny zaszczyt – powiedziała.
O czym mówiła najsłynniejsza polska trenerka? Anna przyznała, że podczas konferencji opowiedziała o swoich doświadczeniach związanych z prowadzeniem biznesu w sieci, który w czasie pandemii uległ transformacji.
Sport jest ze mną przez całe życie, pomaga mi, buduje i pokazuje pewne cechy i umiejętności, radzenia sobie bycia pod presją. Sportowcy o tym wiedzą, że światem rządzi wynik, chcą się rozwijać. Te same cechy mogłam przekuć na biznes. Mówi się o tym, że 90 procent biznesmenów na bardzo wysokich stanowiskach uprawiało bądź uprawia sport
– powiedziała.
Ania przyznała, że w mediach społecznościowych otrzymuje wiele wiadomości od przedsiębiorców. To właśnie z nimi wymienia korespondencje i dzieli się cennym doświadczeniem.
- Dostaje też mnóstwo wiadomości od kobiet, które potrzebują motywacji, inspiracji, szczególnie teraz w czasie pandemii. Teraz wiele przedsiębiorstw ma bardzo trudny okres -dodała.
Anna Lewandowska o biznesie internetowym w czasie pandemii
Trenerka wyjaśniła, że pandemia szczęśliwie ominęła rynek e-commerce, w którym działa od lat. Internetowe przedsiębiorstwa w czasie lockdownu dostały wręcz drugie życie. W przypadku aplikacji Anny Lewandowskiej przybyło klientów, którzy siedząc w domu, postanowili zadbać o swoją dietę i aktywność. To właśnie temat internetowego biznesu w oparciu o własne doświadczenia podjęła podczas konferencji Impact'21 Anna Lewandowska.
- Ja byłam już wcześniej w Internecie, w czasie pandemii dużo się zmieniło. Duża rzesza ludzi dołączyła do online'u. Jeżeli chodzi o moją aplikację, użytkowników było 2,7 miliona. To pokazuje, że Polacy szukają rozwiązań, jak lepiej jeść, być aktywnym - dodała.
Anna Lewandowska – prawdziwa bizneswoman
Obecnie trenerka udowadnia światu, że odniosła indywidualny sukces, prowadzi własną firmę i świetnie sobie z tym radzi. Przez długi czas Anna nazywana była jednak żoną Roberta Lewandowskiego. Czy nie denerwowało ją to określenie?
- Jestem żona najlepszego piłkarza na świecie, radze sobie z tym. Zawsze to powtarzam: gdyby nie Robert, nie byłabym taka znana. Mam pewne ambicje, działam mocno w moich biznesach, rozwijam je w dalszym ciągu i działam mimo pandemii – powiedziała.
Anna biznesy świetnie łączy z życiem rodzinnym, które stawia na pierwszym miejscu.
- Rok 2020 pokazał mi, że nie muszę być ciągle przepracowaną kobietą pełniącą wiele ról, żony, mamy, przyjaciółki, szefowej, trenerki, tylko przede wszystkim mamy i żony. Na tym się skupiam i to jest dla mnie najważniejsze. Pandemia pokazała nam, że powinniśmy znajdować balans i równowagę w życiu.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz także:
Anna Lewandowska w tańcu z małą Laurą. Zaniepokojona fanka: "Czemu to dziecko zawsze rozczochrane"
Laura Lewandowska skończyła rok. Robert zdradził, jak zwraca się do córki
Autor: Nastazja Bloch