Sylwester Wilk o wypadku motocyklowym
Sylwester Wilk to miłośnik sportów ekstremalnych i zawodowy biegacz, który ma na swoim koncie m.in. brązowy medal mistrzostw Europy w biegach z przeszkodami. W 2019 roku miał poważny wypadek motocyklowy, o którym opowiedział w Dzień Dobry TVN.
- Kierowca się zagapił. Doszło do zderzenia. Straciłem nogę. [...] Dość szybko wróciłem do aktywności i zadbałem o odpowiednią rehabilitację. Trzy, cztery miesiące po amputacji wróciłem do ścigania się - powiedział sportowiec.
Sylwester Wilk po amputacji zdobył Rysy
Obecnie Sylwester Wilk realizuje się jako trener, ćwiczy, a także spełnia marzenia. 28 stycznia 2023 r. w bardzo ciężkich warunkach udało mu się zdobyć Rysy. Przygotowywał się do tego przez cztery miesiące.
- To nie było tak, że pojechałem i zdobyłem Rysy, tylko tych wyjazdów było kilka. Były wyjazdy treningowe. Były trzy próby ataku szczytowego i dopiero za trzecim razem się udało. Posiadanie tylko jednej nogi stanowi pewne problemy i obciążenie. Tego dnia na Rysy weszło łącznie ok. 15 osób. Natomiast byłem jedyną osobą z protezą. [...] Największym problemem, z którym się borykałem jest to, że mam tylko trzy kończyny, którym mogę ufać i jedną, którą mogę się wspomagać - wyjaśnił nasz gość.
W drodze na szczyt niestety nie obyło się bez niebezpiecznych sytuacji. - Jedna osoba się ześlizgnęła, poleciała kilka metrów w dół. Natomiast została fortunnie złapana przez kolegów. Warto tutaj wspomnieć, że idąc bez odpowiedniego sprzętu, czyli bez raków, czekana, kasku, asekuracji stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych - przypomniał sportowiec. - Każde wyjście w góry jest związane z ryzykiem - dodał.
Sylwester Wilk nie do końca pamięta, jakie emocje mu towarzyszyły po zrealizowaniu celu. - Pomimo że Rysy są dość niskim szczytem - tylko 2 500 m n.p.m - miałem dwa ataki choroby wysokościowej, więc szczyt kojarzymy mi się głównie z tym, że miałem zawrotu głowy. Musiałem się zagrzać pod folią izotermiczną i dojść do siebie. Jak już doszedłem do siebie, zostały mi dwie minuty, by się porozglądać, zrobić dwa zdjęcia i musieliśmy schodzić, żeby zdążyć przed zmrokiem - przyznał miłośnik sportów ekstremalnych.
Jak wyglądały przygotowania do zdobycia szczytu? Z jakiego sprzętu korzystał Sylwester Wilk? Posłuchaj całej rozmowy ze studia.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl. Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Sylwester Wilk o swoim wypadku motocyklowym. "Tnijcie tak, żebym mógł biegać"
- Sylwester Wilk o miłości swojego życia. "Jesteśmy nierozłączni, niezależnie czy w domu, czy na zewnątrz"
- Sylwester Wilk o ojcostwie. "Nie boję się pierwszych dziesięciu lat, tylko tego, co będzie później"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News