Czwartek, 14 wrzesień to dzień, w którym zorganizowaliśmy wielką wymianę książek z udziałem zarówno naszych widzów, jak i gwiazd TVN. Tego dnia pisaliśmy także o szkodliwym trendzie wśród turystów.
Problem nagłośniła tatrzańska przewodniczka Maja Sindalska.
TOPR-owcy natychmiast ruszyli na ratunek.
Do kiedy ograniczenia będą obowiązywać w Tatrach?
Brak nogi nie hamuje Sylwestra Wilka w spełnianiu marzeń. Sportowiec w styczniu br. w bardzo ciężkich warunkach wszedł na Rysy. O swoim wyczynie i niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce podczas wspinaczki opowiedział w Dzień Dobry TVN.
Arkadiusz Pasożyt wybrał się w Tatry z wyjątkową misją. Artysta wspiął się na najwyższy w Polsce szczyt i zabrał z niego jeden z kamieni, a wszystko to w ramach projektu "Rysy są w sam raz". W Dzień Dobry TVN performer odsłonił kulisy swojej wyprawy.
Choć sezon wakacyjny dobiegł końca, to Tatry wciąż przyciągają tysiące piechurów. W sieci pojawiły się zdjęcia turystów oczekujących w 300-metrowych kolejkach, by wejść na Rysy, najwyższy szczyt Polski. - Ludzi masa i wcale mnie to nie dziwi, taka pogoda - czytamy.
Każdy sportowiec wie, że najważniejsze jest wyznaczanie kolejnych celów i pokonywanie własnych słabości. Doskonałym przykładem takiego podejścia jest Wojtek Sobierajski, który podjął się próby pobicia niezwykłego rekordu wspinania na linie. Opowiedział o tym, jak wyglądała jego droga na szczyt.
Biegacz długodystansowy Roman Ficek 25 lutego 2021 roku zrealizował postawione sobie wyzwanie – chciał sprawdzić, ile razy w ciągu jednej doby zdoła zdobyć najwyższy szczyt w Polsce. Finalnie na Rysy udało mu się wbiec 9 razy. Teraz o swojej wyprawie opowiedział w Dzień Dobry TVN.
Rayyan Szczepaniak to niepełnosprawny chłopiec, który dzięki pomocy wspaniałych ludzi spełnił swoje marzenie i zdobył Rysy. Wyprawa miała też na celu zebranie pieniędzy na operację, dzięki której jego komfort życia znacznie się poprawi.
Na szlaku na Rysy doszło w niedzielę do śmiertelnego wypadku. Jak poinformował ratownik dyżurny TOPR, turysta najprawdopodobniej poślizgnął się i spadł w przepaść.
28 stycznia 2003 roku grupa licealistów pod opieką nauczyciela wyszła ze schroniska w Morskim Oku. Nie wszyscy wrócili. Gigantyczna lawina zepchnęła ich do Czarnego Stawu. Od tragedii minęło 14 lat. Czy rodzice kiedykolwiek pogodzą się ze stratą? Jak wygląda ich życie po tragedii? W Dzień Dobry TVN Andrzej Matysiewicz i Urszula Pacanowska opowiedzieli o stworzonej grupie wzajemnego wsparcia i miesięcznicach na brzegu Morskiego Oka.
W liceum Adam Rzepecki nie mógł zapamiętać, że jeden z wierzchołków Rysów ma wysokość 2 499 m n.p.m., dlatego - już jako dorosły człowiek - postanowił go podnieść o metr. Zobaczcie, w jaki sposób to robi i kto utrudnia mu prace. Życzymy powodzenia Panie Adamie :)