Kiedy dziecko ma depresję. "Idę do pracy i boję się, że coś się wydarzy"

Jak pomóc dziecku z depresją?
Moje dziecko ma depresję, a ja jestem bezradna
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wsparcie dla dzieci i młodzieży w kryzysie psychicznym to temat, o którym trzeba mówić głośno. Niestety, wielu rodziców musi szukać dla pociechy prywatnej pomocy, a to wiąże się z dużymi kosztami. Przed jakimi jeszcze problemami stoją opiekunowie? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedzieli Anna Dereszowska, Rafał Szymański oraz Edyta Plich.

Dziecko ma depresję - co robić?

Coraz więcej mówi się o wyzwaniach stojącymi przed rodzicami, szkołą, a przede wszystkim przed systemem zdrowia, w kwestii problemów psychicznych dzieci i młodzieży. Bardzo często pomoc potrzebna jest pilnie, a nauczyciele i najbliżsi nie potrafią rozmawiać, z kolei dostęp do lekarzy wciąż jest niewystarczający.

W studiu Dzień Dobry TVN aktorka Anna Dereszowska, której córka zmagała się z depresją, ekspertka edukacyjna Edyta Plich oraz aktywista społeczny Rafał Szymański, którego córka zmagała się z problemami psychicznymi, opowiedzieli widzom, co musi się zmienić w kilku kluczowych obszarach, by dzieci dostawały pomoc na czas.

Anna Dereszowska o chorobie córki

Anna Dereszowska przyznała, że jej córka szybko otrzymała potrzebne wsparcie, ale tylko dlatego, że aktorka zdecydowała się na pomoc prywatną. - Mieszkamy w dużym mieście, w którym ta pomoc była dostępna, choć wcale nie było o to tak prosto, bo poszliśmy prywatnie - tłumaczyła.

- Telefon do Państwowej Służby Zdrowia jest bezsensowny kompletnie, bo dzwonisz z dzieckiem, które mówi, że nie widzi powodu, żeby wstać rano, że nic go nie cieszy: "mamo, ja nie widzę powodu, żeby żyć", [...] nie mam kompetencji, jestem rodzicem, który się spotyka z czymś takim pierwszy raz. Nie potrafię swojemu dziecku pomóc, więc dzwonię tam, gdzie wydaje mi się, że mu pomogą i dostaję takie informacje, że mogę przyjść z dzieckiem, ale no za pół roku, za siedem miesięcy z dzieckiem, który mi teraz mówi, że ono nie widzi powodu, żeby wstać rano, więc ja idę do pracy i boję się, że ona, że coś się wydarzy - wyznała w Dzień Dobry TVN.

- Na szczęście mieszkam w Warszawie, mam znajomych, którzy są w stanie mi pomóc, a w Warszawie są dostępni psychiatrzy dziecięcy, a są takie miejsca [...], gdzie na całe województwo jest trzech psychiatrów dziecięcych - dodała, zaznaczając, że dzięki odpowiedniej reakcji, dziś jej córka czuje się już bardzo dobrze.

"Nie wracaj do szpitala"

Córka Rafała Szymańskiego zmagała się z problemami psychicznymi. - Moje dziecko miało próbę (samobójczą - przyp. red.) na oddziale, próbę, która przez wiele godzin była niezauważona, a na końcu, kiedy dziecko walczyło o życie w OIOM-ie, odebrałem od pani ordynator SMS-a, że "nie wracaj do szpitala", bo ona nie chce kłopotów, ona nie chce kłopotliwych pacjentów - zaznaczył aktywista społeczny.

- W praktyce społecznej liczyliśmy, ile osób jest potrzebnych, żeby zaopiekować się jednym dzieckiem. Wiecie ile? Między 17-20 osób. Mówimy o jednym dziecku, bo to nie jest tylko rodzina. W komunikacji to się nazywa usieciowienie w zdrowieniu, powinna być szkoła, powinien być psycholog, często powinien być jakiś mops. Oni powinni móc wymienić między sobą informację, a według obecnych przepisów RODO nie mogą - dodał aktywista.

Co może zrobić nauczyciel? - Ja myślę, że ma ogromną rolę i nie możemy tego przecenić, dlatego że nauczyciele widzą dzieci w środowisku szkolnym, widzą wśród rówieśników, widzą konflikty, widzą przewracanie oczami. Wiemy, że dzieci teraz nie tylko doświadczają takiej przemocy między sobą, ale są po pandemii, jest wojna - zaznaczyła Edyta Plich.

Jakie wyzwanie stoi przed nauczycielami? Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości