Chirurgia rekonstrukcyjna, która zdziała cuda
Kuba Made miał 18 lat, gdy brał udział w wypadku samochodowym. Jak opowiedział w Dzień Dobry TVN, gdy jechał na święta do cioci, doszło do zderzenia czołowego z innym pojazdem.
- Zdecydowałem, że przeprowadzę tę operację. Na początku miała być z poborem kości z biodra, no ale jednak miałem takie obawy, że moje ciało już wytrzymało bardzo dużo, ponieważ miałem kilka operacji, które trwały bardzo długo, ratujących życie - powiedział Kuba. - Ta operacja, którą sobie zrobiłem, uratowała w jakiś sposób moją psychikę, że wychodziłem jednak na dwór. Po wypadku jak wyszedłem ze szpitala, bardzo bałem się pokazywać ludziom - dodał.
Magda Mieśnik opowiedziała w studiu Dzień Dobry TVN historię małej dziewczynki, która poparzyła sobie prawie całą głowę, straciła większość włosów i brwi.
- Szła do komunii, bardzo chciała wyglądać jak jej koleżanki. Rodzice kupili jej piękną perukę, ale nie miała brwi i bardzo o nich marzyła. Trafiła do chirurga z Warszawy, który zobaczył, że z tyłu głowy został mały pukiel wśród tych blizn i przeszczepił jej z tej małej plamki włosów brew. To było wielkie szczęście dla tej dziewczynki, o wreszcie wyglądała jak jej koleżanki - wskazała dziennikarka.
Chirurgia plastyczna jako misja
Nikol Orzechowski w rozmowie z Ewą Drzyzgą i Piotrem Skórzyńskim zwrócił uwagę na to, że chirurgia plastyczna wywodzi się z rekonstrukcyjnej.
- Wszystkie okresy wojen światowych, które dotknęły naszą część świata, wygenerowały osoby z uszkodzeniami na twarzy. W związku z tym zaczęto rekonstruować i przywracać bardziej naturalny wygląd. Korygowanie tych wad miało na celu przywrócenie tych ludzi do społeczności. Tak jak bycie lekarzem jest misją, tak samo chirurgia rekonstrukcyjna też. - powiedział.
Magda Mieśnik przyznała, że w swojej książce zależało jej na tym, żeby pokazać, że lekarze chirurdzy są nie tylko od upiększania, ale także od ratowania ludzkiego życia. - Wykonują świetną robotę, przywracają życie ludziom po nowotworach, którzy w wyniku nowotworu twarzy stracili nos i przez pięć lat muszą chodzić z dziurą w twarzy - podsumowała dziennikarka.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kylie Jenner wypiera się operacji plastycznych. "Zawsze kochałam siebie"
- Agnieszka Dygant o zabiegach upiększających. "Robię mało rzeczy związanych z igłami"
- Poleciała do Turcji na operację plastyczną. Wróciła oszpecona. "Nie mogę na siebie patrzeć"
Autor: Agnieszka Mrozińska
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News