Znalazła sposób, by ludzie zawsze ustępowali jej miejsca w komunikacji miejskiej. "Nawet się nie orientują"

GettyImages-180694319
Co nas denerwuje w komunikacji miejskiej?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Mieszkańcy dużych miast doskonale znają problem zatłoczonych autobusów i tramwajów. Często kilkudziesięciominutową podróż zmuszeni są wytrwać na stojąco. Pewna TikTokerka wpadła na pomysł, jak zapewnić sobie gwarancję miejsce siedzącego. - Udaję, że jestem w ciąży - wyjawiła bez skrępowania.

Udaje, że jest w ciąży, by ludzie ustępowali jej miejsca

Podróżowanie komunikacją miejską można albo kochać, albo nienawidzić. Z jednej strony jazda z i do pracy autobusami daje nam możliwość odpoczynku czy nawet krótkiej drzemki bądź posłuchania muzyki, z drugiej przemieszczanie się w godzinach szczytu bywa meczące. Tłumy ludzi, brak wolnych miejsc i skwar. Jak temu zaradzić? Sprytni powiedzieliby: przesiądź się na rower lub zainwestuj w samochód. Pewna Tiktokerka wymyśliła jednak własny sposób, wykorzystując swoje dolegliwości zdrowotne.

W sieci zamieściła filmik i przyznała, że za każdym razem korzysta z uprzejmości pasażerów, którzy ustępują jej miejsca. Jak to możliwe? Udaje, że jest w ciąży. Po spożyciu glutenu boryka się z ogromnymi wzdęciami, jej brzuch momentalnie staje się znacznie większy i przypomina ciążową "piłeczkę".

- Kiedy jem gluten i mam wzdęty brzuch. Wtedy w miejscu publicznym po prostu zachowuję się, jakbym była w ciąży - podpisała nagranie. - Czasami zastanawiam się, czy jestem prawdziwą osobą! - dodaje.

Jen na tym nie poprzestaje. Jak przyznaje, sam odstający brzuch nie wystarczy. Wsiadając do zatłoczonego autobusu, zaczyna odgrywać więc dobrze opracowaną rolę. Masuje i głaszcze się po krągłościach, a wszyscy zebrani jej ustępują i przepuszczają w kolejkach.

Udaje ciężarną w autobusie

Pod nagraniem Jen pojawiło się wiele komentarzy. Niektórzy internauci gratulowali jej pomysłowości. Cześć osób przyznała się nawet, że również kilkukrotnie korzystała z tego typu rozwiązań, by zapewnić sobie komfort jazdy.

"Moja mama tak robiła", "Zrobiłam to w transporcie publicznym i ktoś zaproponował mi swoje miejsce!" - pisali.

Spora grupa komentatorów zwróciła jednak uwagę na inny problem. Zaapelowali do młodej kobiety, aby zainteresowała się swoim zdrowiem, wykonała wszelkie badania i zadbała o dietę. Być może wzdęcia spowodowane są nie tylko jedzeniem glutenu, ale i innymi nietolerancjami czy uczuleniami.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości