Długodystansowy alkoholizm kobiet. "One piją po cichu"

Jak i dlaczego kobiety sięgają po alkohol?
Uzależnienie to depresja, nie wybór
Źródło: Dzień Dobry TVN
Uzależnienie od alkoholu to poważny problem, z którym zmaga się bardzo wiele osób. Dlaczego część z nas szuka zapomnienia w alkoholu? Jak piją mężczyźni, a jak kobiety? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedziały wokalistka Natalia Niemen oraz doktor nauk społecznych, psychoterapeutka, specjalistka terapii uzależnień Agata Stola.

Dlaczego kobiety sięgają po alkohol?

Problem z alkoholem miała Natalia Niemen. Artystka zapytana o to, dlaczego piła, odpowiedziała, że z "samotności, bólu i smutku".

- Sięgałam po alkohol przez lat 10. Moje życie tak się poukładało. Jak tłumaczyła mi psycholog, nie miałam zasobów zewnętrznych. Czyli było dużo samotności, dużo niezrozumienia, również różnego rodzaju przemocy z zewnątrz, macierzyństwo, czyli świeża rola, drugi syn, to wszystko było połączone z jakimś poczuciem winy i świadomością tego, że ja nie robię tego, co bym chciała, czyli nie jestem supermamą, nie mam stabilizacji emocjonalnej itd. - powiedziała w Dzień Dobry TVN Natalia Niemen.

Artystka przyznała, że jednym z czynników, który spowodował, że zaczęła szukać zapomnienia w alkoholu była jej trudna sytuacja rodzina. Przez ponad dwadzieścia lat tkwiła w przemocowym związku.

- Uważam, że kobiety najczęściej sięgają po alkohol, bo nie mają oparcia w partnerze. To był cichy pocieszyciel. Ja nie robiłam tego na pokaz, to było wtedy, kiedy dzieci się bawiły, były u kolegów, w placówce edukacyjnej czy też do poduszki. Była ta chęć, żeby chociaż przez moment, przez pół godziny poczuć ten haj i oderwanie się od problemów, które wydawały się, że będą wieczne i nigdy nie da się z nimi nic zrobić. Ja chciałam zniknąć. Ludzie, którzy piją, oni się tak naprawdę zabijają na raty, chcą zniknąć, bo nie chcą cierpieć, bo tego jest za dużo - wyznała.

Jak piją kobiety?

Zdaniem Agaty Stoli kobiety piją w ukryciu.

- Dlatego, że głównym czynnikiem, dla którego kobiety się nie leczą, że nie wychodzą po pomoc, jest wstyd. Czyli to, że kobieta społecznie i kulturowo jest umieszczona w takiej roli, że ma dać radę i jak myślimy o alkoholu i mężczyznach, to bardziej widzimy bawiącego się mężczyznę, który gdzieś nie kontroluje tego picia, dopiero w takim dalszym stadium widzimy dramat. Natomiast, jak myślimy o pijącej kobiecie, to jest to już naznaczone jakąś łatką społeczną i kobiety ogromnie obawiają się tego, co będzie, jeśli wyda się, że mają problem. Ukrywają to najpierw przed sobą, a potem, nawet już w terapiach, wiedzą, że mają problem, to największy lęk jest przed tym, jak zostaną społecznie ocenione - tłumaczyła specjalistka terapii uzależnień.

Nasza rozmówczyni podkreśliła, że kobiety nie piją ze słabości.

- Kobiety piją, dlatego, żeby być silne. Żeby spełniać te role, wszystkie, które są na nie nałożone przez społeczeństwo, kulturę. Nie upijają się do takiego stanu, żeby nie mogły pełnić tych ról, czyli te małpki, małe ilości alkoholu, one sobie dozują to, żeby jednocześnie trochę sobie ulżyć, ale cały czas dowieźć pranie, zająć się domem, pójść do pracy. W ten sposób piją kobiety, to jest tak długodystansowo, ogromnie wyniszczający proces - podsumowała.

Co sprawia, że kobiety w końcu decydują się terapię? Co było tym bodźcem dla Natalii Niemen? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości