Wspólne posiłki zapobiegają depresji?
Rola wspólnie spożywanych posiłków może być nieoceniona w rozwoju dziecka. Badania dowodzą, że spotkania przy wspólnym stole sprawiają, że ryzyko nadwagi spada o 12%, a zaburzeń odżywiania o 35%. Z kolei szanse na zdrowsze jedzenie wzrastają o 24%. To jednak nie wszystko. Naukowcy zauważyli, że większa częstotliwość rodzinnych posiłków wpływała pozytywnie na lepsze samopoczucie i zdrowie psychiczne, a także mniejsze tendencje do odchudzania, zaburzeń odżywienia.
- Nie mów dziecku, jak ma jeść, pokaż mu - radzi psychodietetyczka. - Dorośli też z tego korzystają. Jeśli jemy wspólne posiłki, mamy niższe BMI, spada ryzyko otyłości, ponieważ jemy wolniej - wyjaśnia.
Specjaliści zauważyli również związek pomiędzy zasiadaniem przy wspólnym stole a umiejętnościami społecznymi i większym zaangażowaniem w naukę.
- W Stanach Zjednoczonych analizowano osoby, które mają stypendia naukowe i ich wspólnym mianownikiem były obiady jedzone w rodzinnym gronie - zaznacza Karolina Gruszecka. - Badania prowadzone na Harvardzie pokazują, że dzieci mają zasobniejsze słownictwo. My jako rodzice kupujemy specjalne książki, wyszukujemy zajęcia, a tak naprawdę podstawą jest rozmowa przy stole.
Wspólny stół - najważniejszy mebel w domu
Bartosz Piasecki jest ojcem dwóch dziewczynek: 12-letniej Leny i 6-letniej Amelii. Na co dzień pracuje w branży farmaceutycznej. Postanowił, że podzieli swój miesiąc na dwie części: przez 15 dni poświęca się obowiązkom zawodowym, przez kolejne 15 zajmuje się domem.
- To nie jest tak, że postawimy na stół obiad i kto pierwszy usiądzie, ten zje - podkreśla. - Celebrujemy to i zaczynamy jeść dopiero, kiedy wszyscy są gotowi - dodaje.
Wspólne posiłki są jego rodziny celebrowaniem i spędzaniem ze sobą rodzinnego czasu. Jak zaznacza, codzienne obowiązki często nie pozwalają na rozmowę, a obiad jest jedyną ku temu okazją. Rodzina stara się jeść wszystkie posiłki wspólnie, jednak nie zawsze jest to możliwe. Obowiązkowym minimum jest przynajmniej jedno spotkanie w komplecie.
- W tym wszystkim chodzi o wspólny czas, którego brakuje i jestem tego świadom - zaznacza Bartosz Piasecki. - Bardzo dużo ludzi pracuje zawodowo i ciężko jest im znaleźć nawet te piętnaście minut, żeby usiąść przy stole i porozmawiać - podsumowuje
Czy macie czas na wspólne posiłki? Weź udział w sondzie
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kot przytulił się do dziecka i nie chciał wstać. Zabawny filmik bije rekordy popularności
- Ciężarna Lara Gessler pozuje w bikini. To już drugi trymestr. "Wyglądasz bosko"
- Małgorzata Kożuchowska przebrała swoje psy za zające. Internauci mają wątpliwości
Autor: Luiza Bebłot, Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: skynesher / Getty Images