Przemierzamy kowbojskie szlaki. Jak dziś wygląda Dziki Zachód?

Amerykański szlak kowbojów
Kowboje - żywa legenda Dzikiego Zachodu
Źródło: Dzień Dobry TVN
Podróż po Dzikim Zachodzie nie może obejść się bez spotkania z kowbojami, postaciami, które stały się symbolem całej amerykańskiej legendy. Reporterka Dzień Dobry TVN Marcelina Stardust sprawdziła, jak współcześnie wygląda ten symbol Dzikiego Zachodu. Czy to tylko legenda, a może to wciąż element amerykańskiej tożsamości?

Jak wyglądało miasto kowbojów?

Reportaż Dzień Dobry TVN rozpoczął się w stanie Dakota, w Deadwood. To założone w 1876 roku miasto na skutek gorączki złota przeżyło swój wielki rozkwit i liczyło 25 tysięcy mieszkańców.

- Na jego zatłoczonych ulicach działały dziesiątki salonów wypełnionych kowbojami i hazardzistami oraz domy gościnne o wątpliwej reputacji. Dopiero po latach zaczęto egzekwować tutaj prawo. Wprowadzono sądy, szeryfów i struktury miejskie. W samym centrum stoi Saloon No. 10. To właśnie tu zginął Wild Bill Hickok, jeden z najbardziej znanych rewolwerowców tamtej epoki - opowiadała reporterka Marcelina Stardust.

Szlakiem amerykańskich kowbojów

Z Deadwood przenosimy się do Buffalo w Wyoming. To miasteczko przez dekady było bardzo ważnym punktem na kowbojskim szlaku. Occidental Hotel, założony w 1880 roku, pamięta jeszcze czasy, gdy bywali tu wielcy tego świata. Od prezydenta Theodora Roosevelta, showmana Buffalo Billa, po legendarnego bandytę Butcha Cassidy'ego. Occidental Hotel to jeden z najlepiej zachowanych przykładów XIX-wiecznych hoteli z czasów Dzikiego Zachodu.

- Spacerując po Main Street w Buffalo można lepiej zrozumieć, skąd większość amerykańskich miast wzięła swój uporządkowany kwadratowy układ - planowano je od zera. Kiedy osadnicy zakładali nowe miasto, najpierw wyznaczali główną oś handlową – szeroką, prostą ulicę, wokół której koncentrowało się całe życie miasta. I tę ulicę nazywano właśnie Main Street, czyli ulicą główną - tłumaczyła reporterka. Kolejny przystanek to granica z Montaną - Sheridan w stanie Wyoming to prawdziwa kwintesencja amerykańskiego Dzikiego Zachodu. Miasteczko jest położone u stóp pasma Bighorn, posiada bogatą historię kowbojską, indiańską i pionierską.

-  Dzisiejszy kowboj to może już niefilmowy bandyta z rewolwerem przy pasie, a pracujący człowiek przy bydle, na ranczach, blisko natury. Kultura kowbojska nie odeszła w cień, tylko po prostu - siodła się dziś inaczej - podsumowala Marcelina Stardust.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości