Wakacje w Egipcie - zagrożenia
58-letnia Tracey z Wielkiej Brytanii zapragnęła podróży w odległe miejsce. Zdecydowała się na dość turystyczną Hurghadę, gdzie zabrała swoich bliskich. 25-letnia Britt i jej ukochany 31-letni Liam mieli więc okazję do rodzinnego odpoczynku. Mężczyzna wykorzystał także okazję, by przypodobać się teściowej. Nie mógł jednak wiedzieć, w jak tragicznych warunkach przyjdzie mu się znaleźć.
Na miejscu okazało się, że mimo pięknych widoków, rodzinie trudno nasycić się krajobrazem i nacieszyć rodzinnym wyjazdem. Wszystko przez insekty, które w uprzykrzaniu życia turystom, przebiły nawet brudny, zaniedbany hotel.
Marzenie matki o dwutygodniowym wypadzie na białe, piaszczyste plaże Hurghady, stało się wakacjami z piekła rodem, kiedy jej rodzinę zaczęły nękać ukąszenia zarażonych komarów.
Komary w Egipcie - jak wyglądają ukąszenia?
Rozpoczyna się sezon wakacyjny, więc kobieta ku przestrodze dla innych, postanowiła podzielić się swoją historią z prasą. Redakcja Daily Mail otrzymała zdjęcia i szczegółową relację z podróży. Tracey zaczęła swoją przestrogę od zwracania uwagi na hotele - ponoć ich miał cuchnąć ściekami, podobnie jak reszta kurortu. Personel miał wdawać się w bijatyki, a widok np. martwych psów miał być normą.
Już pierwszej nocy ukąszenia komarów okazały się wyjątkowo bolesne. Kiedy natomiast chcieli oczyścić rany, odkryli, że w łazience nie ma ciepłej wody... Personel hotelowy miał zająć się niezwłocznie tą sprawą. Jednak problem nie ustawał przez kolejne cztery dni.
Ukąszenia komarów za granicą - trzeba uważać
Ukąszenia jakich doznała rodzina, wkrótce uległy zakażeniu. Żółte zmiany sączyły się, a nogi puchły. Jak relacjonowała Tracey, nie byli w stanie chodzić. Purpurowe sine ślady narastały obrzękiem, tworząc niewiarygodny ból. Tracey musiała całymi dniami kuśtykać w tę i z powrotem na opuchniętych, brudnych nogach (wody dalej nie było), aby uporać się z problemami. Wkrótce zaczęło ciec z klimatyzacji, co również niosło za sobą nieprzyjemną woń.
Wkrótce 58-latka udała się do miejscowego lekarza, by uporać się z pogarszającym stanem zdrowia. Biuro podróży gwarantowało, że wizyta będzie bezpłatna. Nie dość, że przez podane zastrzyki nabawiła się biegunki, lekarz natarczywie dopominał się o pieniądze. - Gdybym mogła wrócić do Wielkiej Brytanii po kilku dniach, z pewnością bym to zrobiła. Z powodu spuchniętych stóp i kostek bardzo się martwiłam, że lot samolotem może znacznie pogorszyć mój stan - relacjonowała.
- Myśl o zakrzepicy naprawdę mnie niepokoiła, więc czułam, że nie mam innego wyboru, jak tylko zostać i kontynuować antybiotykoterapię, dopóki nie poczuję się bezpiecznie i pewnie, by wrócić do domu - mówiła kobieta. Rodzina stanowczo alarmuje, by sprawdzać miejsca, do których się jedzie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Paulina wracała z wakacji w Egipcie. W wypadku straciła rękę. "Nie widzę na razie swojej przyszłości"
- Czy warto pojechać na wakacje do Egiptu?
- Polka o życiu w Kairze. "Egipcjanie, gdyby mogli, to by mi drogę różami usłali"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: Daily Mail
Źródło zdjęcia głównego: Anton Aleksenko/Getty Images; Daily Mail/zdjęcia z prywatnego archiwum rodziny