Panna młoda wymagała opalenizny od druhen. Wybuchła afera tuż przed ślubem

Panna młoda wymaga opalenizny od druhen. Wybuchła afera przed ślubem
Panna młoda wymaga opalenizny od druhen. Wybuchła afera przed ślubem
Źródło: Antonio_Diaz/Getty Images
Presja panny młodej, dramat na grupowym czacie i granice absurdu – wszystko przez... odcień skóry druhen. Gdy niektóre z nich spełniły nietypowe żądanie, usłyszały, że "wyglądają zbyt ciemno". Internet nie miał litości dla takiej postawy.
Kluczowe fakty:
  • Panna młoda zażądała od wszystkich druhen specjalnego opalania, bo ich bladość "psuła zdjęcia".
  • Gdy druhny się opaliły, panna młoda oskarżyła je o próbę sabotażu i kazała "zmyć" opaleniznę.
  • Internauci wzywali, aby druhny postawiły granice i nie spełniały absurdalnych żądań.

Presja przedślubna czy obsesja kontroli?

Niecodzienne żądanie jednej panny młodej wzbudziło burzę w sieci. Na forum Reddit "Bridezillas" jedna z druhen – kuzynka przyszłej panny młodej – opisała, jak cała ślubna ekipa została postawiona przed nietypowym ultimatum.

– Teraz grupowy czat to totalny bałagan. Niektóre druhny odmawiają ponownego opalania się, jedna rozważa całkowite wycofanie się, a panna młoda wysyła długie wiadomości mające wzbudzić w nas poczucie winy, że jej ślub będzie zrujnowany, jeśli nie zrobimy tego, czego chce – relacjonowała druhna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

DD_20251001_Uwaga_rep
Nie ma filmu ze ślubu i nie ma pieniędzy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Początkowo część druhen faktycznie zgodziła się na spray tan, chcąc uniknąć kłótni. Ale efekt był odwrotny do zamierzonego.

– Kilka z nas faktycznie zrobiło sobie opaleniznę, myśląc, że to ją uspokoi, ale nie – wpadła w szał, mówiąc, że wyglądamy zbyt ciemno i oskarżyła nas o próbę sabotażu. Jednej z druhen kazała nawet spróbować to zmyć przed ślubem – dodała kuzynka.

– Wiedziałam, że bywa kontrolująca, ale to jest szaleństwo - podsumowała.

Spray tan tylko dla druhen? Internet nie ma litości

Sytuację zaognił fakt, że panna młoda sama pozostała blada, mimo żądań wobec innych. – Śmieszne jest to, że ona sama jest bardzo blada i nie zastosowała spray tanu. Kiedy ktoś zapytał dlaczego, odpowiedziała. "Jestem panną młodą, nie muszę. Wszyscy inni muszą się dopasować" – pisała autorka.

Jak przyznała, od początku starały się unikać konfliktów. – Wszyscy stąpaliśmy wokół niej na palcach, bo nie chcieliśmy dramy, ale nie mówienie nic tylko pogarsza sytuację – tłumaczyła.

– Mów jej "nie" od teraz. Zrobisz normalne rzeczy, ale koniec z opalenizną i innymi bzdurami. Straciła kontakt z rzeczywistością. Przestańcie ją wspierać – napisał jeden z użytkowników. Sama druhna przyznała im rację.

– Zrobię swoje jako druhna, ale moje ciało nie podlega negocjacji. Powinnyśmy od razu to uciąć, a nie iść za jej absurdalnymi żądaniami. Im bardziej jej ulegamy, tym gorzej się zachowuje - dodała druhna.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości