"Jestem super kierowcą, mam super czas reakcji" - nie jest to prawdą. Co najbardziej rozprasza nas za kierownicą?

Dlaczego tracimy koncentrację podczas jazdy?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Czy oglądasz wideo prowadząc samochód?
Czy oglądasz wideo prowadząc samochód?
Prowadzisz? Odłóż telefon
Prowadzisz? Odłóż telefon
Polskie drogi zniszczyły ci samochód? Odszkodowanie!
Polskie drogi zniszczyły ci samochód? Odszkodowanie!
Czy pozwolisz pijanej osobie jechać samochodem?
Czy pozwolisz pijanej osobie jechać samochodem?
Jak wynająć samochód na długi weekend?
Jak wynająć samochód na długi weekend?
Jazda samochodem wymaga skupienia i koncentracji. Niestety część z nas - podczas jazdy - rozmawia przez telefon czy też wysyła lub czyta wiadomości. Jak takie zachowania podnoszą prawdopodobieństwo wypadku? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedzieli Sylwester Pawłowski, ekspert bezpieczeństwa drogowego oraz Marcin Sawicki, dziennikarz.

Co rozprasza nas podczas jazdy samochodem?

Badania ruchu ulicznego pokazują, że co 10 osoba "grzebie" w telefonie w czasie jazdy, a ok. 1/3 łapie za telefon, gdy stoi na światłach. Aż 80 proc. kierujących. przyznało, że zdarzają im się takie zachowania. Marcin Sawicki postanowił sprawdzić, jak to wpływa na naszą koncentrację. W tym celu odwiedził Instytut Transportu Samochodowego. - Prowadzimy badania na symulatorach jazdy. Między innymi zajmujemy się badaniem rozproszenia kierowców albo braku ich uwagi a drodze - wyjaśniła ekspertka Anna Niedzicka.

Nasz dziennikarz przeszedł dwa testy. W pierwszym miał zerkać na tablet podczas jazdy, w drugim - rozmawiać przez telefon. Jak to wpłynęło na jego koncentrację na drodze? Dowiecie się tego z powyższego wideo.

- W czasie rozmowy przez telefon komórkowy ryzyko wypadku może wzrastać od 5 do nawet 8 razy. Natomiast przy pisaniu wiadomości, czytaniu maili to może być nawet 8 do 12 razy większe ryzyko udziału w wypadku drogowym, ze względu na wykonywanie tej czynności - podkreślił dr inż. Mikołaj Kruszewski, kierownik Centrum Telematyki Transportu, ITS.

Specjalista wskazał, że nawet ok. 25 proc. wypadków w Polsce może być spowodowanych korzystaniem z telefonu komórkowego w czasie jazdy. - Bardzo wiele osób przecenia swoje możliwości, większość kierowców uważa jest lepsza niż średnia - stwierdził.

Dlaczego tracimy koncentrację podczas jazdy?

Zdaniem Sylwestra Pawłowskiego, eksperta bezpieczeństwa drogowego, nie jesteśmy świadomi swoich ograniczeń. Większość z nas myśli, że wypadki zdarzają się innym, a nie nam. - "Ja jestem super kierowcą, mam super czas reakcji" - nie jest to prawdą. Jak tylko zaczynamy robić eksperymenty, to okazuje się, że ten nasz czas reakcji się wydłuża w zależności od tego na, co skierujemy swoją uwagę - zauważył.

Co ciekawe, rozpraszać mogą nas nawet zestawy głośnomówiące. - To jedna z takich plag drogowych. Niektórzy po wyjściu z pracy np. wracają samochodem do domu i obdzwaniają wszystkich znajomych, bo nie mieli czasu. Później się okazało, że przejeżdżają pewien odcinek drogi, kompletnie nie rejestrując tego, że go przejechali. [...] Niestety dochodzi wtedy do wielu kolizji, wypadków drogowych. [...] Jesteśmy permanentnie rozproszeni - przyznał nasz rozmówca.

- Zajrzałem do badań z 2018 roku zrobionych dla Unii Europejskiej. [...] Z tych badan wynika, że w Polsce prawie wszyscy wiemy, że niebezpieczne jest trzymanie telefonu w ręku i grzebanie w telefonie w trakcie jazdy, wszyscy o tym wiedzą, ale z jakiegoś powodu bardzo dużo osób myśli, że już bezpieczne, jeśli telefon lub tablet są przypięte w trakcie jazdy i my sobie coś w nich robimy. Według badań fatycznie, jeśli kierowca/kierowczyni prowadzą i nacisną sobie coś raz - dwa i wracają do jazdy, to według badań nie rośnie ryzyko, ale co innego jest, jeśli zaczyna się tutaj jakieś grzebanie - podsumował dziennikarz Marcin Sawicki.

Czy tylko telefony rozpraszają naszą uwagę? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości