Co rozprasza nas podczas jazdy samochodem?
Badania ruchu ulicznego pokazują, że co 10 osoba "grzebie" w telefonie w czasie jazdy, a ok. 1/3 łapie za telefon, gdy stoi na światłach. Aż 80 proc. kierujących. przyznało, że zdarzają im się takie zachowania. Marcin Sawicki postanowił sprawdzić, jak to wpływa na naszą koncentrację. W tym celu odwiedził Instytut Transportu Samochodowego. - Prowadzimy badania na symulatorach jazdy. Między innymi zajmujemy się badaniem rozproszenia kierowców albo braku ich uwagi a drodze - wyjaśniła ekspertka Anna Niedzicka.
Nasz dziennikarz przeszedł dwa testy. W pierwszym miał zerkać na tablet podczas jazdy, w drugim - rozmawiać przez telefon. Jak to wpłynęło na jego koncentrację na drodze? Dowiecie się tego z powyższego wideo.
- W czasie rozmowy przez telefon komórkowy ryzyko wypadku może wzrastać od 5 do nawet 8 razy. Natomiast przy pisaniu wiadomości, czytaniu maili to może być nawet 8 do 12 razy większe ryzyko udziału w wypadku drogowym, ze względu na wykonywanie tej czynności - podkreślił dr inż. Mikołaj Kruszewski, kierownik Centrum Telematyki Transportu, ITS.
Specjalista wskazał, że nawet ok. 25 proc. wypadków w Polsce może być spowodowanych korzystaniem z telefonu komórkowego w czasie jazdy. - Bardzo wiele osób przecenia swoje możliwości, większość kierowców uważa jest lepsza niż średnia - stwierdził.
Dlaczego tracimy koncentrację podczas jazdy?
Zdaniem Sylwestra Pawłowskiego, eksperta bezpieczeństwa drogowego, nie jesteśmy świadomi swoich ograniczeń. Większość z nas myśli, że wypadki zdarzają się innym, a nie nam. - "Ja jestem super kierowcą, mam super czas reakcji" - nie jest to prawdą. Jak tylko zaczynamy robić eksperymenty, to okazuje się, że ten nasz czas reakcji się wydłuża w zależności od tego na, co skierujemy swoją uwagę - zauważył.
Co ciekawe, rozpraszać mogą nas nawet zestawy głośnomówiące. - To jedna z takich plag drogowych. Niektórzy po wyjściu z pracy np. wracają samochodem do domu i obdzwaniają wszystkich znajomych, bo nie mieli czasu. Później się okazało, że przejeżdżają pewien odcinek drogi, kompletnie nie rejestrując tego, że go przejechali. [...] Niestety dochodzi wtedy do wielu kolizji, wypadków drogowych. [...] Jesteśmy permanentnie rozproszeni - przyznał nasz rozmówca.
- Zajrzałem do badań z 2018 roku zrobionych dla Unii Europejskiej. [...] Z tych badan wynika, że w Polsce prawie wszyscy wiemy, że niebezpieczne jest trzymanie telefonu w ręku i grzebanie w telefonie w trakcie jazdy, wszyscy o tym wiedzą, ale z jakiegoś powodu bardzo dużo osób myśli, że już bezpieczne, jeśli telefon lub tablet są przypięte w trakcie jazdy i my sobie coś w nich robimy. Według badań fatycznie, jeśli kierowca/kierowczyni prowadzą i nacisną sobie coś raz - dwa i wracają do jazdy, to według badań nie rośnie ryzyko, ale co innego jest, jeśli zaczyna się tutaj jakieś grzebanie - podsumował dziennikarz Marcin Sawicki.
Czy tylko telefony rozpraszają naszą uwagę? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Nie wiesz, na co zwrócić uwagę przy zakupie samochodu? Obejrzyj program "Zakup kontrolowany"
- Polski kierowca rajdowy szykuje się do zawodów, nie wychodząc z domu. "Koszty błędów są zerowe"
- Filtr stożkowy jako element wspierający pracę silnika
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN