Zadanie filtra powietrza polega nie tylko na oczyszczeniu powietrza dostającego się do komór spalania. Drugą niezwykle ważną funkcją jest zadbanie o odpowiednie ciśnienie w systemie dolotowym. Tym samym filtr powietrza ma bardzo duży wpływ na moc silnika. Jeśli do silnika dotrze mieszanka ze zbyt małym udziałem powietrza, będzie ona niewystarczająca do osiągnięcia pełnej mocy jednostki napędowej. Trzecią funkcją filtra powietrza jest wytłumienie dźwięku zasysanego do silnika powietrza.
Filtr stożkowy – jak wpływa na podniesienie mocy silnika?
Filtr stożkowy powietrza, w porównaniu do filtrów klasycznych, zbudowany jest z innego materiału. W zwykłym filtrze powietrza wkład zrobiony jest z papieru. Tymczasem filtr stożkowy najczęściej zrobiony jest z bawełny i ma gąbczastą strukturę. Dodatkowo nasączony jest specjalnym środkiem, który ułatwia przepływ powietrza. Cały filtr stabilizowany jest stalową siatką, dzięki temu jest bardziej trwały niż filtr klasyczny. Filtry stożkowe ogólnie zmniejszają opór przy przepływie powietrza i ułatwiają przesyłanie go do cylindrów. Dzięki temu wzrasta moc silnika i moment obrotowy.
Ocenia się, że filtry stożkowe mają większą przepustowość powietrza nawet o 80% w porównaniu do filtrów klasycznych. Oczywiście trudno oczekiwać, że filtr powietrza może w sposób znaczny podnieść moc silnika – eksperci oceniają, że moc zwiększa się o około 2–3%. Zamontowanie filtra stożkowego wymaga też zmiany rury doprowadzającej powietrze, na taką, która zapewnia większy dopływ powietrza do kanału dolotowego.
Filtr stożkowy – sposób montażu
W związku z potrzebą tych zmian montaż filtra stożkowego nie jest prostym zadaniem. Do jego właściwego działania niezbędne jest wprowadzenie przeróbek. Filtr stożkowy montowany jest na rurze doprowadzającej powietrze, w obudowie po filtrze klasycznym. Musi on też być zamontowany możliwie najdalej od silnika. Podstawą wykorzystania pełnych możliwości filtra stożkowego jest zwiększenie ilości zimnego powietrza, które dociera do silnika. Jeżeli powietrza będzie zbyt mało, to silnik zamiast zwiększać moc, będzie ją tracił. W związku z tym do filtra stożkowego trzeba zastosować specjalną obudowę i kanały dolotowe o bardzo dużej przepustowości. Dlatego też podejmowanie tych działań na własną rękę może być ryzykowne – najlepiej skorzystać z usług renomowanego warsztatu samochodowego.
Filtr stożkowy – czy warto go montować w samochodzie?
Jak wyżej zostało napisane, filtr stożkowy nie zapewnia wielkiego przyrostu mocy. Do wad tego rozwiązania dopisać należy też dosyć skomplikowany montaż, który trudno wykonać na własną rękę. W tym przypadku niezbędna jest interwencja mechanika. Dlatego też nie warto wymieniać samego filtra – powinno się też dokonać innych zmian w samochodzie, takich jak np. chiptuning i użycie sportowego wałka rozrządu. Dopiero wtedy, kiedy zebranych zostanie kilka elementów związanych z tuningiem, można odczuć realną zmianę w mocy silnika.
Jednym z elementów, które mogą decydować o zamontowaniu filtra stożkowego, jest jego zdecydowanie większa trwałość w porównaniu do filtrów klasycznych. Odpowiednie dbanie o filtr stożkowy może pozwolić na ich bardzo długie użytkowanie, bez konieczności wymiany. Filtr stożkowy do diesla wystarczy co około 10 tys. km przemyć odpowiednim preparatem, a przed ponownym montażem zabezpieczyć olejem. W silnikach benzynowych proces ten przeprowadza się co 15–20 tys. km. Filtr stożkowy nie jest tani. Jego cena w zależności od modelu pojazdu waha się w przedziale 100–500 zł. Do tego trzeba dodać koszt preparatu czyszczącego i oleju konserwującego (koszt do 60 zł).
Filtr stożkowy – czy jego użycie jest bezpieczne?
Filtr stożkowy, ze względu na swoją budowę, może mieć negatywny wpływ na trwałość silnika. Stożkowy kształt powoduje, że ten rodzaj filtra nie zatrzymuje wszystkich zanieczyszczeń. Dużym ryzykiem jest już samo zamontowanie filtra stożkowego. Klasyczne filtry, które montowane są fabrycznie, mają specjalną obudowę i umieszczone są w nieprzypadkowym miejscu. Kupno filtra stożkowego, który idealnie pasowałby do obudowy filtra klasycznego, jest w praktyce niemożliwe. Najczęściej więc trzeba usunąć obudowę zamontowaną pierwotnie, a to może doprowadzić do powstania nieszczelności w układzie dolotowym. W takiej sytuacji system zasysał będzie nie tylko zimne powietrze z zewnątrz, ale także ciepłe spod maski. Ciepłe powietrze ma mniejszą energię kinetyczną niż zimne, w związku z czym zamiast do zwiększenia mocy, może dojść do jej spadku. Poza tym pamiętać należy o modyfikacji rur doprowadzających powietrze. Ich zaprojektowanie musi być poprzedzone bardzo dokładnymi wyliczeniami. Jeżeli zamontowane rury, przesyłające powietrze do przepustnicy, będą zbyt krótkie lub zbyt długie, efekt przeprowadzonych zmian może być odwrotny do zamierzonego.
Zobacz także:
- W szopach znajdują perełki motoryzacji
- Najlepsze silniki diesla – jakie polecają eksperci?
- Instalacja gazowa – cena nie jest najważniejsza. Liczy się przede wszystkim jakość
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Dmytro Varavin/Getty Images