Imponujące domy rosyjskich oligarchów w Londynie. Willa Romana Abramowicza kosztowała około 850 mln zł

Anna Senkara, Oliver Bullough
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak Londyn stał się Londongradem?
Jak Londyn stał się Londongradem?
Platynowy jubileusz królowej Elżbiety II
Platynowy jubileusz królowej Elżbiety II
Polacy otworzyli pierwszy second hand na Oxford Street
Polacy otworzyli pierwszy second hand na Oxford Street
Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka
Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka
Imposter – Dave Gahan & Soulsavers wracają z nowym albumem
Imposter – Dave Gahan & Soulsavers wracają z nowym albumem
Chińczycy witają nowy rok
Chińczycy witają nowy rok
Wielka Brytania wspiera Ukrainę
Wielka Brytania wspiera Ukrainę
Spotkanie rodziny królewskiej bez królowej
Spotkanie rodziny królewskiej bez królowej
Tamiza pełna skarbów
Tamiza pełna skarbów
Co się działo w Westminster Abbey?
Co się działo w Westminster Abbey?
Wielu rosyjskich oligarchów ma swoje majątki na Wyspach Brytyjskich. Dlaczego tak chętnie inwestują w tamtejsze nieruchomości? Anna Senkara porozmawiała o tym z brytyjskim pisarzem, Oliverem Bulloughiem. W materiale dla Dzień Dobry TVN pokazała też imponujące domy bogaczy z Rosji.

Posiadłości oligarchów w Londynie

W centralnym Londynie i w pobliżu rosyjskiej ambasady mieści się Kensington Palace Gardens, czyli najdroższa ulica w Wielkiej Brytanii. Jak zdradziła Anna Senkara: "Przeciętny koszt domu w tym miejscu to ponad 35 mln funtów, czyli 200 mln złotych". To właśnie tam mieszkają książę William i księżna Kate, ale też Roman Abramowicz (jego dom jest wart około 150 mln funtów, czyli około 850 mln zł) oraz Oleg Dieripaska i wielu innych niezwykle bogatych Rosjan.

Jak doszło do tego, że oligarchowie tak chętnie lokowali swoje majątki w Wielkiej Brytanii? Postanowił się temu przyjrzeć brytyjski dziennikarz i autor bestsellera "Money land", Oliver Bullough. Wnioski, do jakich doszedł umieścił w najnowszej książce "Kamerdyner świata" (ang. "Butler to the world").

- To jest książka o tym, jak Wielka Brytania przez wiele lat pomagała rosyjskim oligarchom omijać przepisy, unikać podatków, wydawać i zatrzymywać pieniądze oraz kupować, czego tylko zapragną. Oligarchowie nie chcą, żeby to czytać, bo tam są wszystkie sztuczki - zdradził Oliver Bullough w Dzień Dobry TVN.

Majątek Rosjan w Wielkiej Brytanii

Wszystko zaczęło się, kiedy z końcem brytyjskiego imperium Wielka Brytania potrzebowała wejść w nowe interesy. Zamiast najeżdżać inne kraje i kraść ich własność, zaczęła pomagać w tym innym ludziom. W 1991 roku, gdy w Rosji skończył się komunizm, mała grupa ludzi otrzymała wielkie pieniądze. Wydali je tam, gdzie inni oligarchowie. Ponadto Rosjanie stali się mistrzami w ukrywaniu swoich majątków - m.in. kupują wille na rzecz firm, potem otwierają fundusze powiernicze, które rejestrują poza Anglią.

- My to właśnie oferujemy - nieważne skąd pochodzą twoje pieniądze, my zamienimy ciebie w arystokratę. Wszystko na sprzedaż. (...) Jest cała grupa dzieci kleptokratów, dzieci oligarchów, które mieszkają w Londynie, Paryżu czy Nowym Jorku i radośnie wydają pochodzące z Rosji pieniądze, pochodzące z oligarchicznego systemu. Myślę, że w ostatnich miesiącach zorientowaliśmy się, że nie powinniśmy pozwalać, aby te pieniądze napływały do naszego miasta i że spowodowaliśmy problemy, bo pomagaliśmy tym pieniądzom napływać. Mam nadzieję, że rząd wreszcie zdobędzie się na kroki, aby to powstrzymać - dodał Oliver Bullough w naszym programie.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie.  Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości