Jak powstają drewniane misy?
Mikołaj Pierko jest stolarzem. Robi stoły, krzesła czy schody, ale specjalizuje się w czymś zupełnie innym, a konkretnie w drewnianych misach. Tworzy je z drewna owocowego, które otrzymuje od sadowników. - Z drzew, które już nie owocują. Poza tym krajowe gatunki. Nie korzystam z gatunków egzotycznych, właśnie ze względu na to, że dużą wagę przykładam do etyki pozyskania - mówił.
Podczas pracy stara się maksymalnie wykorzystać surowiec i produkować jak najmniej odpadów. - Bardzo ważnym i dla mnie, i dla Mikołaja elementem jest to, żeby nie produkować odpadów. Np. jeśli chodzi o wióry, piękne, długie, które wychodzą spod tokarki, zawsze je wykorzystujemy do pakowania paczek. Później osoba, która dostaje taką misę, czuje zapach tego drewna - opowiadała Agnieszka Sukienniczak, narzeczona Mikołaja.
Mikołaj Pierko i jego misy
Mimo krótkiego, bo 6-letniego, doświadczenia mieszkańca podpoznańskich Dęborzyc, jego rękodzieło zaczyna być zauważane również na świecie. Ławki jego autorstwa trafiły do Londynu, do sklepu z rzemiosłem z różnych zakątków świata. Natomiast misy zawędrowały np. do Estonii.
Mikołaj przyznał, że za każdym razem, gdy rozcina pień, ukazuje mu się zupełnie inny obrazek. - Nawet z tego samego pnia, za kawałek dalej, w drewnie pokazują się nowe rysunki - podkreślił. W drewnianej przygodzie wspiera go narzeczona Agnieszka. Jak się poznali? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Główne ulice wyglądały w nocy ładniej wtedy niż dzisiaj"
- "Dar Młodzieży" rusza w rejs. Jak wygląda dzień na żaglowcu?
- Sztuka wyplatania dla cierpliwych. Jak powstają makramy?
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Radosław Męczykalski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN