Co Polski Ład oznacza dla samotnych rodziców?
Do tej pory przepisy pozwalały na rozliczenie samotnego rodzica razem z dzieckiem. Polski Ład znosi tę ulgę. Z czym będą musiały borykać się osoby samodzielnie wychowujące dziecko? - Tutaj niesłusznie mówi się, że to był nieuzasadniony przywilej w stosunku do małżeństw. To jest nieprawda. W tej chwili małżeństwa bezdzietne są traktowane w sposób bardziej preferencyjny niż samotny rodzic, który z różnych powodów życiowych zostaje tym samotnym rodzicem - tłumaczyła adwokat, dr Aleksandra Stopová-Kozioł.
- Warto podkreślić, że to małżeństwo, które się wspólnie rozlicza, może maksymalnie od podatku odliczyć ponad 23 000 złotych. Samotny rodzic, który stracił tę ulgę, może odliczyć maksymalnie 1500 złotych, czyli jest to 15 razy mniej - podkreśliła Ewelina Witos, samodzielna mama.
Polski Ład - zmiany dla samotnych rodziców
Jak wspomniała prawniczka, ustawa opiera się na raporcie, który sporządziło Ordo Iuris w roku 2021. To w nim wskazano na nieuzasadnione uprzywilejowanie samodzielnych rodziców, rodzin niepełnych w sensie ekonomicznym.
- Wskazano na fakt, że jedynie małżeństwa należy wspierać, natomiast rodzina niepełna za dużo kosztuje polskiego podatnika. W tym raporcie tak naprawdę brakuje rzetelnych danych sporządzonych tutaj, w naszych warunkach. Tam są odwołania np. do systemu brytyjskiego - wyjaśniła dr Aleksandra Stopová-Kozioł.
Szef rządu Mateusz Morawiecki 21 stycznia ogłosił zwrot ulgi 1500 zł. Co zmieni ta deklaracja w sytuacji samodzielnych rodziców? - Nie zmieni to w zasadzie niczego. Premier ogłosił szumnie zmiany dla polskich rodziców w Polskim Ładzie, które polegają na tym, że jeśli samotny rodzic zarabia minimalną krajową i podatek dochodowy niższy jest niż to 1500 złotych, to państwo wyrówna mu tę kwotę do 1500 złotych. Tak naprawdę skorzystają z tej zmiany osoby, które zarabiają poniżej 4000 złotych brutto - wskazała Ewelina Witos.
- Jest to bardzo duży cios wymierzony w samotnych rodziców i w niepełne rodziny, bo - jak słusznie zauważono - będzie to wymierzone głównie w dzieci wychowywane w niepełnych rodzinach. Dla mnie jest to zupełnie niezrozumiałe, dlaczego tak się stało. Nie jesteśmy wbrew temu, co mówi Ordo Iuris, obciążeniem dla podatników, ponieważ pracujemy, zarabiamy i też płacimy podatki, i troszczymy się o nasze dzieci - zapewniała samodzielna mama. Jak zdradziła, przez nowe przepisy straci kilkanaście tysięcy rocznie.
Więcej informacji w materiale wideo. Cały odcinek programu Dzień Dobry TVN dostępny jest również na Playerze.
Zobacz także:
- Dziecko jest w trakcie próby samobójczej. Rodzic: "Nie teraz, bo za chwilę goście przyjdą"
- "Zmień ocenianie na docenianie", czyli skuteczne ćwiczenia na pozytywne myślenie
- Martyna Wojciechowska pokazuje najgorsze zdjęcia i cytuje komentarze. "Gruba, zaniedbana, tej pani to już dziękujemy"
Autor: Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News
