Zenon Stokłosa był właścicielem dwóch restauracji. Pewnego dnia postanowił kupić zakład szewski, w ten sposób odmieniając swoją codzienność. Wraz z żoną prowadzą go razem i już nie wyobrażają sobie robić nic innego. Czy rzemiosło powraca do łask? O tym dowiesz się w Dzień Dobry TVN.
Jak zostać szewcem?
Jeszcze kilka lat temu Zenon Stokłosa na temat butów nie wiedział nic, był właścicielem dwóch restauracji. Postanowił jednak zmienić swoje życie i oddać się szewskiej pasji.
- Szewc był całkiem niedaleko, bo po drugiej strony ulicy. Pamiętam, że jak coś się działo z butami, to babcia zawsze je tam zanosiła. Raz poprosiła mnie, żebym to ja je tam zaniósł, ale pani, która tam przyjmowała powiedziała mi, że zakład idzie do likwidacji. Coś mnie tak tknęło, stwierdziłem, że może zaryzykuje i zmienię swoje życie - powiedział Zenon w Dzień Dobry TVN.
- Wróciłem do zakładu i zaproponowałem, że jestem chętny, by kupić zakład, pod warunkiem że zostanę przyuczony do postaw tej pracy i tak się też stało - dodał.
Był restauratorem, teraz jest mistrzem naprawy butów
Zenon Stokłosa wraz z żoną prowadzą zakład szewski razem i nie wyobrażają sobie życia inaczej. - Dużo oglądaliśmy filmików różnych. Mieliśmy pana Jana, od którego się uczyliśmy - powiedziała Anna Stokłosa. Początkujący szewc zaczynał od najprostszych zadań np. wymiany fleków. - Później zacząłem uczyć się klejenia, co nie było łatwe, bo rodzajów klejów jest bardzo dużo - zaznaczył Zenon. - Każda nowa para charakteryzowała się czymś zupełnie innym - dodał.
Droga do zostania mistrzem w swoim fachu nie była łatwa. Do szkoły Zenon musiał jeździć kilkaset kilometrów, bo tych rzemieślniczych już w miastach nie ma. Na egzamin musiał poczekać kilka miesięcy. Dlatego dziś dzieli się swoją wiedzą z młodymi, którzy chcą zająć się tym rzemiosłem.
Jak tłumaczył w Dzień Dobry TVN prezes Związku Rzemiosła Polskiego Jan Klimek, kształcenie zawodowe zostało "wyparte".
- 35 lat temu, okres transformacji, mamy 197 tysięcy uczniów we wszystkich zawodach. I wtedy byliśmy potęgą, naprawdę. Polska była wielką potęgą kształcenia zawodowego. Jedno, co jest dla nas pocieszające, że rzemiosło zaczyna być atrakcyjne. Dzisiaj mamy lody rzemieślnicze, pieczywo rzemieślnicze. Jakby wiele osób chce się do tego rzemiosła przyznawać - podsumował.
Zobacz więcej w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Pisanie ręczne to świetna praca mózgu. "Zostawia w pamięci większy ślad"
- Buty na platformie powracają do łask. Jak je nosić? "Świetnie dopełniają każdą stylizację"
- 11-letnia Michalina tworzy piękne hobby horse. "Już jak była w przedszkolu, lubiła szyć"
Autor: Aleksandra Matczuk
Reporter: Tomasz Brzoza
Źródło zdjęcia głównego: ddtvn