Reporter DDTVN o niebezpiecznych sytuacjach podczas kręcenia materiałów. "Raz była z nami ochrona"

Bartek Dajnowski, Oskar Netkowski
Bartek Dajnowski o "Miejskiej Dżungli"

W cyklu "Miejska Dżungla" Bartek Dajnowski porusza trudne społeczne tematy. Niejednokrotnie zdarzało się jednak, że bohaterowie materiałów nie byli mu zbyt przychylni. Oskar Netkowski zapytał reportera programu Dzień Dobry TVN, co go dokładnie spotkało.

Bartek Dajnowski i jego "Miejska Dżungla"

Bartek Dajnowski jest reporterem Dzień Dobry TVN. Wielu widzów programu kojarzy go m.in. z cyklu "Miejska Dżungla", w którym sprawdza, jak społeczeństwo reaguje na różnorodne, niekiedy dość ekstremalne zachowania innych. Tworzy także materiały dotyczące edukacji, a także rozmawia z dziećmi o tym, jak postrzegają świat dorosłych. Często porusza kontrowersyjne tematy, narażając się na nieprzychylne komentarze.

- Coraz częściej ludzie na ulicy mówią, że nas kojarzą. Jeśli ktoś jest niezadowolony, że go nagrywamy, to wycinamy. Czasami jak ktoś się źle zachowa, to jego wizerunek jest chroniony. Ale musimy pokazywać negatywne zachowania też ludzi, żeby uwrażliwiać społeczeństwo na różne zachowania - stwierdził Bartek.

Bartek Dajnowski o niebezpiecznych sytuacjach na planie "Miejskiej Dżungli"

Jakiś czas temu Bartek Dajnowski przeprowadził eksperyment i sprawdził, jak mieszkańcy małej miejscowości na Podlasiu reagują, widząc okazującą sobie czułość parę jednopłciową. Zobacz tutaj, co się wydarzyło podczas nagrywania materiału.

- Mieliśmy przed nagraniami czasami obawy, że coś złego się stanie. Raz była z nami ochrona. W mniejszym miejscu sprawdzaliśmy tolerancję na pary jednopłciowe. Tam się zrobiło nerwowo w pewnym momencie. Zebrała się grupka kilkunastu młodych panów, którym się to nie spodobało - powiedział Bartek Dajnowski.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości