Witalij Kliczko o wojnie
Życie Witalija Kliczki to gotowy scenariusz na film. Kiedyś wszyscy kibicowali mu, gdy wchodził na ring, a dzisiaj w największej walce jego życia. Mer Kijowa wspominał dzień, w którym Rosja zaatakowała Ukrainę.
- Mieliśmy informację z różnych źródeł, że agresja rozpocznie się 24 lutego, o godzinie 4:00 rano, ale do ostatniej chwili nie chcieliśmy w to wierzyć. Mimo to obudziłem się o 3:00, o 4:00 odebrałem telefon od żołnierzy, że zaczęła się inwazja - powiedział, a następnie dodał: "Powiedziałbym, że to był jeden długi dzień, bo wszystko się pomieszało. Musieliśmy zorganizować ewakuację ludzi, zorganizować obronę terytorialną. Musieliśmy przygotować miasto, aby wróg nie mógł do niego wejść. Wszystkie systemy miasta Kijowa musiały działać. To był czas bez początku i bez końca. W pierwszych dniach prawie nie spaliśmy".
Już pierwszego dnia ustawiła się ponad kilometrowa kolejka, w której stali mężczyźni i kobiety. Chcieli dostać się do obrony terytorialnej, otrzymać broń i walczyć o swój kraj. Wtedy Kliczko poczuł ogromną dumę ze swojego narodu i z tego, że sam jest Ukraińcem.
Sportowiec zmienia świat
Witalij Kliczko i jego brat Władimir stoczyli wiele walk na ringu, ustanowili nawet rekord Guinessa. Bianka Zalewska zapytała, czy sportowcy z Rosji, z którymi się spotykał w trakcie swojej kariery kontaktowali się z nim od wybuchu wojny.
- W Rosji jest już dyktatura, gorsza niż za Stalina. Ludzie się boją - wyjaśnił. - Nelson Mandela powiedział coś bardzo ważnego, "Sport ma moc zmieniania świata" i sportowcy też mają moc, by zmieniać świat. Sportowcy mają moc wstrzymywania wojny, muszą wyrazić sprzeciw wobec tego, co robi kierownictwo Rosji. Muszą powiedzieć "nie" wojnie - dodał.
Witalij Kliczko opowiedział o tym, jak wyobraża sobie luty przyszłego roku. - Jestem przekonany, że wszyscy życzą sobie pokoju. To jest kluczowe zadanie. A na koniec, chcę wam życzyć wszystkiego najlepszego i podziękować wszystkim Polakom, którzy pokazali swoją siłę, wsparcie, przyjaźń i wielkie serce, pomagając Ukraińcom. My walczymy i chronimy nie tylko nasze rodziny i domu, czy nasz kraj. My chronimy też każdego z was - powiedział.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wspomnienia żołnierza z Wyspy Węży. "Byliśmy pewni, że jedziemy na rozstrzelanie. Pozakładali nam worki na głowy"
- Amelka zachwyciła na koncercie "Razem z Ukrainą". Wspominamy jej wzruszający występ
- Gwiazdy wspierają Ukrainę. "Był to chyba najpiękniejszy koncert, który udało nam się zrealizować "
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Daria Pacańska
Reporter: Bianka Zalewska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN