Krótka historia Armenii
Vartan Ayvazyan, organizator wypraw "Armenia z pasją" do Polski, wraz z rodzicami, przyjechał, gdy miał zaledwie 3 lata. - To był 1993 rok. To był czas, kiedy Armenia powstawał z kolan po upadku Związku Radzieckiego. Wybuchła wojna o Górki Karabach więc nasza rodzina, tak, jak wielu innych Ormian zdecydowała się na emigrację właśnie do Polski - powiedział w Dzień Dobry TVN Vartan Ayvazyan.
Niestety po przyjeździe do Polski nie wszystko układało się tak, jak powinno. - Pobyt w Polsce gwarantowała nam legalna praca ojca, który niespodziewanie zmarł, w związku z tym, że straciliśmy podstawy do legalnego pobytu, musieliśmy opuścić Polskę i powrót do tej Polski, nie był tak łatwy, jak nam się wydawało. Dopiero tak naprawdę w 2004 roku udało się przyjechać i od tego momentu tak stabilnie budujemy swoje życie w Polsce - tłumaczył.
Nasz rozmówca zapytany, dlaczego mimo wszystko chcieli wrócić do Polski, odpowiedział, że w naszym kraju został pochowany jego ojciec, w Polsce została też jego siostra, która wyszła za mąż. W Polsce mieli też przyjaciół.
Co warto zobaczyć w Armenii?
- Przede wszystkim ormiańskie klasztory, jesteśmy kolebką chrześcijaństwa. Warto pojechać do klasztoru Chor Wirap, z którego najbliżej można zobaczyć świętą górę Ormian, czyli górę Ararat. Takie miejsca, jak wykuta w skale świątynia Geghard, czy jedna z niewielu świątyń pogańskich w Garni, która stoi na takim wąwozie rzeki Azat. Warto pojechać na północ zobaczyć piękne zielone kaniony, zobaczyć piękne europejskie miasto Erywań, pięknie odnowione miasto, stolice kulturową Armenii - Giumri. Armenia to jest mały kraj, ale bardzo różnorodny, który warto w całości zobaczyć - stwierdził.
Warto dodać, że z mieszkańcami Armenii najłatwiej można się porozumieć po rosyjsku, jednak młode pokolenie coraz częściej i coraz lepiej mówi po angielsku.
Na jak długo i gdzie pojechać, żeby naprawdę poczuć i poznać Armenię? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Pozwoliłeś sobie na zbyt wiele? Możesz mieć problem z wjazdem do tego miasta przez kilka lat
- Grecja, która uzależnia. "Od 20 lat wracam w to samo miejsce"
- Jak biwak, to tylko w Szkocji. "Tu nie ma jakichś szczególnych zasad"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Anton Petrus/Getty Images