- Projekt nowelizacji przepisów o rzeczach znalezionych został przyjęty przez Radę Ministrów.
- Nowe zasady mają uprościć postępowanie z drobnymi zgubami i lepiej chronić dane osobowe. Wprowadzono nowe limity wartości dla rzeczy znalezionych oraz zmieniono przepisy dotyczące miejsca odbioru zguby.
- Zmiany mają wejść w życie trzy miesiące po ogłoszeniu ustawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łatwiej będzie odzyskać zgubione rzeczy - zapowiedziano zmiany w prawie
Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało nowelizację przepisów, która ma ułatwić życie osobom poszukującym zgubionych przedmiotów. Zgodnie z projektem, przyjętym już przez Radę Ministrów, sprawy dotyczące rzeczy znalezionych będzie prowadzić starostwo właściwe dla miejsca znalezienia przedmiotu, a nie - jak obecnie - dla miejsca zamieszkania znalazcy lub miejsca zgubienia. Jak podkreślono w komunikacie Kancelarii Premiera, to istotna zmiana, bo większość z nas szuka zgubionych rzeczy tam, gdzie je straciła, a nie w urzędzie w innym regionie.
Nowelizacja wprowadza też konkretne rozwiązania w kwestii dokumentów zawierających dane osobowe - np. dowodów osobistych czy paszportów. Tego typu przedmioty będą musiały trafić do starosty, który w przypadku braku możliwości ustalenia właściciela będzie miał prawo je zniszczyć. Dokumenty te nie będą mogły trafić do znalazcy - to dodatkowe zabezpieczenie prywatności.
Wzrost limitu wartości znaleziska, które trzeba zwrócić
Wzrośnie także limit wartości rzeczy, których nie trzeba oddawać do urzędu. Nowa granica to ok. 230 zł (z możliwością waloryzacji) - chodzi tu o drobiazgi jak czapki, parasolki czy niewielkie sumy pieniędzy. Dzięki temu urzędy nie będą już musiały prowadzić postępowań w sprawie przedmiotów o minimalnej wartości. Kolejna zmiana dotyczy przedmiotów pozostawionych w budynkach użyteczności publicznej - czas na ich odbiór wydłuży się z 3 do 30 dni. Dopiero po tym czasie zarządca przekaże rzecz do starostwa.
Zmiana terminów przejęcia własności przez znalazcę
Skróceniu ulegną za to terminy przejęcia własności przez znalazcę: do 6 miesięcy, gdy właściciel jest znany, i do 12 miesięcy, gdy nie uda się go ustalić, mimo wywieszenia ogłoszenia na tablicy informacyjnej. W przypadku, gdy nie można doręczyć wezwania, okres poszukiwań zostanie skrócony z roku do 6 miesięcy od dnia znalezienia rzeczy. Co ważne, zrezygnowano z obowiązku publikacji ogłoszeń w prasie, pozostawiając tylko informację w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP).
Nowe przepisy mają wejść w życie trzy miesiące po ogłoszeniu ustawy w Dzienniku Ustaw.
Zobacz także:
- Sensacyjne znalezisko w Borach Tucholskich. To prawdziwy średniowieczny skarb
- Pożyczyła przyjaciółce pieniądze i ich nie odzyskała. Jak je wyegzekwować? "Komornik ma większe możliwości"
- Wysokość wynagrodzenia nie będzie już tajemnicą? Ważne zmiany w kodeksie pracy
Autor: Regina Łukasiewicz
Źródło: gov.pl
Źródło zdjęcia głównego: silvia cozzi/GettyImages