Zgorzelec. Zdemolowana apteka
Do zdarzenia doszło w jednej z aptek w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie). 20-letni mężczyzna chciał zrealizować receptę. Został poproszony przez aptekarza, by założył maseczkę zasłaniającą nos i usta.
- Odmówił, zasłaniając się zaświadczeniem lekarskim. W związku z tym został wyproszony z apteki. Wrócił ze swoim bratem, aby "wyjaśnić sytuację" z pracownikiem apteki - poinformowała w niedzielę 12.12 rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu kom. Agnieszka Goguł.
Zobacz także: Izolacja nastolatków
Zdemolowali aptekę, bo poproszono o założenie maseczki
Po tym, jak mężczyzna został wyproszony z apteki, wrócił ze swoim bratem. Obaj postanowili dać nauczkę aptekarzowi, który nie chciał zrealizować recepty ze względu na brak maseczki.
- 20 i 30-latek weszli na zaplecze apteki, pobili aptekarza i zniszczyli wyposażenie lokalu - relacjonowała funkcjonariuszka.
Obaj mężczyźni podejrzani o pobicie aptekarza i zdemolowanie apteki zostali zatrzymani przez policję. Za ten czyn grozi im do pięciu lat więzienia.
Zobacz także:
- Przyjaźnią się po "Ślubie od pierwszego wejrzenia". "Mamy wspólne wizje, pasje"
- Urodził się bez penisa. Przez 40 lat ukrywał to przed swoimi partnerkami
- Siostra Joanny Krupy rozstała się z mężem. Wydała oficjalne oświadczenie
Autor: Daria Pacańska
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PeopleImages/Getty Images