Klienci tracili dziesiątki tysięcy złotych. Na czym polegał proceder?
"Zniszczyli wyposażenie lokalu".
37-latka, która kilka dni temu wjechała samochodem w stację benzynową w Rymaniu była pod wpływem narkotyków. Kobiecie postawiono już zarzuty, a zgodnie z decyzją sądu w Kołobrzegu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.