Kobiety w ciąży powinny się szczepić przeciwko COVID-19, także dawką przypominającą. "Są bardzo narażone na zakażenie"

Kobieta w ciąży, która się szczepi
Kobiety w ciąży powinny się szczepić
Źródło: Liudmila Chernetska/Getty Images
Kobiety w ciąży również powinny szczepić się przeciwko COVID-19, także dawką przypominającą - apelują lekarze. Są bowiem znacznie częściej narażone są na różnego rodzaju patologie. Zdaniem specjalistów, przyjęcie preparatu w pierwszym trymestrze ciąży chroni przed ciężkim przebiegiem infekcji.

Dlaczego kobiety w ciąży powinny się szczepić przeciwko COVID-19?

Lekarze zachęcają, by kobiety ciężarne szczepiły się przeciw COVID-19 po pierwszym trymestrze, czyli od 12 tygodnia ciąży.

- Ze względu na różnego rodzaju uwarunkowania fizjologiczne kobiety ciężarne są bardzo narażone na zakażenie i bardzo często stają się naszymi pacjentkami. Z analizy porównawczej wynika, że zakażone SARS-CoV-2 ciężarne znacznie częściej niż kobiety niezakażone narażone są na różnego rodzaju patologie – jak poród przedwczesny, poronienie, przedwczesne odpływanie płynu owodniowego – powiedział prof. Mariusz Grzesiak, szef Kliniki Perinatologii, Położnictwa i Ginekologii w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki oraz łódzki wojewódzki konsultant ds. ginekologii i położnictwa.

Ginekolog zaznaczył, że mimo iż amerykańskie i brytyjskie bazy danych obejmują już ponad 100 tys. kobiet zaszczepionych w różnych okresach ciąży, to jednak polscy ginekolodzy wykazują ostrożność w podejściu do tego zagadnienia. - Ciąża, zwłaszcza w pierwszym trymestrze, gdy dochodzi do jej gwałtownego rozwoju, szczególnie zaś do zakończenia organogenezy, czyli wytworzenia wszystkich narządów w rozwijającym się zarodku, jest okresem najbardziej wrażliwym. Chcielibyśmy wiedzieć jak najwięcej o wpływie szczepionek w tym najbardziej newralgicznym okresie – dodał specjalista.

Zobacz wideo: Koronawirus Omikron dotarł do Europy

prof. Taduesz Zielonka
Koronawirus Omikron dotarł do Europy
W państwach południowej Afryki wykryto nowy wariant konornawirusa - Omikron. Dostał się już do Europy. Co o mutacji wiedzą naukowcy?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Czy szczepienia przeciw COVID-19 są bezpieczne dla matki i dziecka?

Z badań wynika, że szczepienie przyszłej matki może też chronić jej dziecko – w krwi pępowinowej noworodków zaszczepionych matek znajdowano przeciwciała anty-SARS-CoV-2. Kobietom, które wcześniej przyjęły dwie dawki szczepionki po upływie 6 miesięcy, rekomenduje się zastosowanie dawki przypominającej.

- To ważne, bo wiemy już, że zaszczepienie się nie ochroni nas bezwarunkowo przez potencjalnym zakażeniem, ale na pewno zmniejsza jego ryzyko. Jeżeli do zakażenia dojdzie, warunkuje to jego łagodniejszy przebieg. Mieliśmy w naszej klinice pacjentki z ekstremalnie ciężkim przebiegiem COVID-19 – wszystkie nieszczepione. Przebywały w naszym oddziale intensywnej terapii, a po rozwiązaniu ciąży, wymuszonym ciężkim stanem tych kobiet, niektóre z nich musiały być podłączone do respiratora jeszcze przez miesiąc – wyjaśnił prof. Grzesiak.

W przypadku gwałtownego pogorszenia u ciężarnej z COVID-19, gdy spada jej saturacja i pomimo stosowanej tlenoterapii, wciąż ma nieprawidłowe wartości, potencjalne niedotlenienie dotyczy nie tylko kobiety, lecz także jej dziecka. Jedynym ratunkiem jest rozwiązanie ciąży.

- Dzieci urodzone w 27. tygodniu ciąży to wcześniaki z niską lub bardzo niską masą urodzeniową. Nasz ośrodek jest wyspecjalizowany w opiece neonatologicznej na najwyższym poziomie, ale takie sytuacje zdarzają się także w innych miejscach Polski, gdzie nie ma dostępu do takich świadczeń – u pacjentki następuje gwałtowne pogorszenie, natychmiastowa konieczność zakończenia ciąży, a urodzone za wcześnie dziecko jest przewożone np. do innego miasta. I występuje u niego ryzyko m.in. krwawień do ośrodkowego układu nerwowego, niewydolności oddechowej, martwiczego zapalenia jelit – wyliczał ginekolog.

W łódzkim ICZMP stale przebywa do 10 ciężarnych pacjentek zakażonych SARS-CoV-2; podobnie jest w innych szpitalach klinicznych. U zakażonych ciężarnych, które są w dobrym stanie i nie wykazują zaburzeń oddechowych, ciążę można prowadzić ambulatoryjnie, bez konieczności hospitalizacji.

- Zaszczepienie się kobiety w ciąży daje większe szanse na to, że nawet jeśli ulegnie infekcji, to jej przebieg będzie łagodniejszy, a to jest gra warta świeczki – stwierdził prof. Grzesiak. Jego zdaniem lęk kobiet przed szczepieniem w ciąży jest zrozumiały, natomiast rolą lekarzy – przy pozostawieniu pacjentce pełnej dobrowolności w podejmowaniu decyzji – jest pokazanie plusów zaszczepienia i jego znaczenia dla bezpieczeństwa dziecka i matki. Sam zwraca uwagę na to, że młode matki są szczególnie narażone na "złapanie" koronawirusa od swoich dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym, które są zbyt małe na szczepienie, a często przechodzą zakażenie bezobjawowo albo skąpoobjawowo.

Zobacz także:

1,5% dla Fundacji TVN
Fundacja TVN 1,5%
podziel się:

Pozostałe wiadomości