Dalsza część tekstu poniżej.
Pfaffenhofen. Dwa przypadki zakażenia wirusem Borna budzą poważne obawy
W niemieckim Pfaffenhofen doszło do dwóch niezależnych przypadków zakażenia wirusem Borna (BoDV-1): nie żyje 50-letni pacjent, a drugi w stanie krytycznym jest hospitalizowany i przebywa na oddziale intensywnej terapii. Choć obaj mężczyźni nie są ze sobą spokrewnieni, nie ustalono jeszcze, czy mogli mieć ze sobą jakikolwiek kontakt, co utrudnia ustalenie źródła zakażenia.
Wirus Borna - jak można się zarazić?
Wirus Borna jest przenoszony przez ryjówki polne, choć dokładna droga infekcji z tego źródła na człowieka pozostaje wciąż niewyjaśniona. Długi okres inkubacji patogenu (wynoszący wiele tygodni, a nawet miesięcy) komplikuje identyfikację miejsca i sposobu zakażenia.
Verena Eubel, zastępczyni szefa departamentu zdrowia w Neuburgu, wyjaśnia, że "same zwierzęta (ryjówki) nie chorują, ale według Państwowego Urzędu ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności ludzie mogą zarazić się poprzez kał, mocz, ślinę lub skórę tych zwierząt".
Do tej pory nie zaobserwowano przypadków przenoszenia wirusa z człowieka na człowieka ani z innych zwierząt na ludzi.
Wysoka śmiertelność w przypadku zakażenia wirusem Borna
Zakażenie wirusem Borna jest niezwykle niebezpieczne. Śmiertelność w przypadku infekcji wynosi aż do 90 procent, co czyni ten patogen jednym z najbardziej groźnych wirusów przenoszonych przez dzikie zwierzęta. Lekarze podkreślają, że sytuacja budzi poważne obawy, szczególnie ze względu na trudności w szybkim wykryciu infekcji z powodu długiego okresu inkubacji.
Wirus Borna (BoDV-1) znany jest nauce już od 250 lat, jednak pierwszy przypadek zakażenia u człowieka został odnotowany dopiero w 2018 roku. Wówczas patogen wykryto u czterech pacjentów z zapaleniem mózgu - przeżyła jedynie jedna osoba, która doznała trwałej niepełnosprawności w wyniku choroby.
Do niedawna wirus ten występował głównie u zwierząt, takich jak konie i owce, na terenie Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Liechtensteinu. Obecnie pojawiające się przypadki u ludzi zwracają uwagę ekspertów na konieczność zwiększonej czujności w regionie.
Wirus Borna wywołuje początkowo objawy przypominające zwykłe przeziębienie - pojawiają się bóle głowy oraz gorączka. Jednak wraz z postępem choroby rozwijają się poważne objawy neurologiczne:
- zaburzenia mowy,
- problemy z koordynacją i chodzeniem.
Ostatecznie dochodzi do zapalenia mózgu, które zwykle kończy się śmiercią pacjenta. W związku z tym wczesna diagnoza i leczenie stają się niezwykle istotne, mimo że ze względu na długi okres inkubacji wykrycie zakażenia może być znacznym wyzwaniem dla medyków.
Zobacz także:
- GIF wycofał z obrotu popularną witaminę. "Wystąpienie wady jakościowej"
- Leki na receptę już legalne w pierwszej pomocy. Ważna zmiana w prawie
- Kichasz, kaszlesz, łzawią Ci oczy? Zobacz, co pyli w czerwcu
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: hersfelder-zeitung.de
Źródło zdjęcia głównego: Reptile8488/Getty Images