Ludzie spacerowali po zamarzniętym Jeziorku Czerniakowskim. Wśród nich kobieta z wózkiem

Kobieta jeździ na łyżwach po zamarzniętym jeziorze.
Niebezpieczna sytuacja w Warszawie. Ludzie spacerowali po zamarzniętym Jeziorku Czerniakowskim.
Źródło: Andrey Danilovich/GettyImages
W Warszawie doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Internautka sfotografowała kilka osób spacerujących po zamarzniętym Jeziorku Czerniakowskim. Wśród nich była kobieta z wózkiem, w którym znajdowało się małe dziecko. Zdjęcie zostało wykonane w dniu, w którym termometry wskazywały +2 stopnie Celsjusza. Dlaczego nie powinno się wchodzić na zamarznięty zbiornik? Jak należy się zachować, gdy widzi się kogoś chodzącego po lodzie?
Bądź bezpieczna!
Źródło: Dzień Dobry TVN

"2 stopnie 14.01.2024 i skrajnie nieodpowiedzialni rodzice - matka z wózkiem, dzieci na sankach i amatorscy łyżwiarze" - skomentowała sytuację autorka zdjęć.

Jak wydarzenie na Jeziorku Czerniakowskim komentuje Państwowa Straż Pożarna?

Portal tvn24.pl skontaktował się w tej sprawie z przedstawicielami Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.

- Nie mieliśmy zgłoszenia związanego ze spacerowiczami po Jeziorku Czerniakowskim - poinformował mł. bryg. Artur Kamiński, członek zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej m.st. Warszawy.

Więcej na ten temat przeczytasz na tvn24.pl. Możesz tam również obejrzeć wykonane przez internautkę zdjęcia, które przedstawiają zdarzenie. Wśród beztroskich spacerowiczów można dostrzec nie tylko osoby dorosłe i łyżwiarzy, ale też dzieci na sankach czy nawet matkę z maleńkim dzieckiem w wózku!

Jak należy się zachowywać w sąsiedztwie zbiorników wodnych zimą?

Dlaczego widok osób spacerujących po zamarzniętym zbiorniku wodnym tak zszokował internautkę? Jest to bowiem bardzo nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie, które może doprowadzić do tragedii. Zwłaszcza, że zdjęcie zostało zrobione w momencie, gdy w stolicy było +2 st. C.

- Przebywanie na zamarzniętych zbiornikach wodnych wiąże się z ogromnym ryzykiem. Lód nie wszędzie ma jednakową grubość, dlatego poruszanie się po tafli zbiornika może zakończyć się tragedią. Bezwzględnie powinno się unikać wchodzenia na zamarznięte zbiorniki wodne. Tafla zamarzniętego jeziora, to także ogromne niebezpieczeństwo dla bawiących się w pobliżu dzieci. Pozostawione bez nadzoru osoby dorosłej, mogą wejść na lód, narażając się na niebezpieczeństwo - przypomina mazowiecka policja.

W czasie ferii zimowych zamarznięte zbiorniki wodne będą nadzorowane przez patrole policji. Policjanci apelują też o nadzór nad dziećmi przebywającymi w takich miejscach.

- Korzystanie z zamarzniętych zbiorników wodnych nie jest objęte prawnym zakazem. Jednak należy pamiętać, że uprawianie sportów zimowych w takim miejscu lub samotne wchodzenie na zamarznięte jezioro czy rzekę, może zakończyć się tragedią. Apelujemy o korzystanie ze sztucznych lodowisk - dodaje policja.

- Jeśli jesteś świadkiem niebezpiecznego zdarzenia na lodzie, natychmiast reaguj. Osoba, pod którą zapadł się lód ma kilka minut na ratunek. Bezzwłocznie powiadom służby ratunkowe, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Jeśli jesteś w stanie podjąć sam działania ratunkowe, pamiętaj o zachowaniu szczególnej ostrożności. Wezwij do pomocy innych świadków zdarzenia - przypominają funkcjonariusze.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości