Warszawa. 5-latek chodził sam po ulicach Pragi
Jak podaje tvn24.pl, do zdarzenia doszło 14 lutego tuż przed godziną 6 rano na warszawskiej Pradze. Przypadkowa kobieta zauważyła małego chłopca, który szedł ulicą Wileńską bez opieki osoby dorosłej. 5-latek był zapłakany i mimo panujących wówczas mrozów nie miał na sobie kurtki.
- Dziecko płakało, szukało mamy. Kobieta okryła je własną kurtką i zatelefonowała na numer alarmowy - przekazała mediom Paulina Onyszko, oficer prasowa północnopraskiej policji.
Jak dbać o swoje bezpieczeństwo?
Chłopczyk był wystraszony i nie chciał rozmawiać z przybyłymi na miejsce policjantami. Istotną rolę odegrała wówczas kobieta, która znalazła malca. Wsiadła razem z nim do radiowozu i namówiła go do tego, by podał swoje dane. 5-latek w końcu wyznał, jak ma na imię oraz jak nazywają się jego rodzice.
- Mundurowi informacje te przekazali dyżurnemu. Wkrótce ustalono dane chłopca i adres, pod którym prawdopodobnie przebywał. By to potwierdzić, udała się tam kolejna załoga - informuje oficer prasowa.
Policja odnalazła matkę błąkającego się po Warszawie dziecka
Wedle doniesień tvn24.pl chłopiec został przetransportowany na komendę, gdzie chwilę później pojawiła się jego matka i ciotka, która miała tego ranka sprawować nad nim opiekę. - Kobieta przyznała, że nie zauważyła, kiedy 5-latek wyszedł z mieszkania. Zarówno ona, jak i matka chłopca były trzeźwe - zaznacza Paulina Onyszko.
Sprawą dziecka, które poruszało się ulicami miasta bez nadzoru osoby dorosłej, zajmie się Referat ds. Wykroczeń i Postępowań Administracyjnych oraz Wydział ds. Nieletnich i Patologii Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Funkcjonariusze mają sprawdzić, czy codzienna opieka nad 5-latkiem jest sprawowana należycie.
Więcej informacji na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kobieta w słuchawkach zapatrzona w telefon weszła prosto pod tramwaj. Policja udostępniła nagranie ku przestrodze
- Zostawiła dzieci w autokarze i wyszła na stację, by przygotować mleko. Gdy wróciła, pojazdu nie było
- Dlaczego warto ściągnąć dziecku kurtkę w samochodzie? Wyjaśnia policjantka
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Studio Yoshino/Getty Images