Chłopiec zmarł po kąpieli w jeziorze od mózgożernej ameby. Wcześniejsze przypadki także kończyły się śmiercią

Jezioro
Nastolatek zmarł po kąpieli w jeziorze od mózgżernej ameby. To trzeci taki przypadek
Źródło: mel-nik/Getty Images
W Stanach Zjednoczonych zmarł nastolatek z powodu zakażenia amebą Naegleria fowleri, nazywanej amebą mózgożerną. Z pierwotniakiem mógł mieć kontakt podczas kąpieli w jeziorze. Niemal wszystkie takie przypadki kończą się śmiercią. 

Śmierć nastolatka po kąpieli w jeziorze

Nastolatek zmarł z zakażenia tzw. mózgożerną amebą. Prawdopodobnie miał z nią kontakt podczas październikowej kąpieli w jeziorze Mead. Jest to pierwsza potwierdzona śmiertelna ofiara tego pierwotniaka na terenie Narodowego Obszaru Rekreacyjnego Jeziora Mead - poinformowały jego władze. Natomiast według CNN jest to już trzeci taki przypadek w całych Stanach Zjednoczonych, który zakończył się tragicznie. Do takiego samego zdarzenia doszło już w sierpniu w Nebrasce, a w lipcu zmarł mieszkaniec stanu Missouri.

Żałoba

Źródło: Dzień Dobry TVN
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii

Mimo dramatu, rządowa służba poinformowała, że rekreacyjne pływanie w jeziorze Mead jest dozwolone. Jak wyjaśniła Maria Said z agencji U.S Public Health Service - ameba ta występuje powszechnie w środowisku wodnym, a powodowana przez nią choroba jest niezwykle rzadka. Mimo to ostrzegła, aby wchodząc do wody pamiętać o ryzyku zakażenia.

Ameba mózgożerna - naegleria fowleri. Czym jest?

Naegleria fowleri jest to ameba, która żyje w słodkich, ciepłych wodach. Zdarza się, że występuje również w nieprawidłowo utrzymywanych basenach. Ameba tzw. mózgożerna to jednokomórkowy organizm, który wywołuje negleriozę - ostre zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Pierwotniak dostaje się do organizmu ludzkiego przez nos, skąd wędruje do mózgu.

Pierwsze objawy zakażenia występują po około tygodniu i są nimi: gorączka, nudności aż po wymioty, bóle głowy oraz sztywność karku. Możliwe są również problemy z koncentracją, utrzymaniem równowagi, halucynacje i drgawki w późniejszych etapach rozwoju choroby.

Co ważne, w Polsce pierwotniak ten nie jest spotykany ze względu na znacznie niższe temperatury w słodkich wodach. Śmiertelność negleriozy wynosi 97%. Rozpoznanie choroby jest niezwykle trudne, stąd też wysoka umieralność. Amebę wykrywa się w płynie mózgowo-rdzeniowym lub w hodowli próbek pobranych podczas badania autopsyjnego. Nie opracowano też standardu leczenia choroby, stosuje się jedynie preparaty przeciwgrzybicze i sulfonamidy. 

Więcej przeczytasz na TVN Meteo

Zobacz także:

Autor: Teofila Siewko

Źródło: TVN Meteo

Źródło zdjęcia głównego: mel-nik/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana