Tony Sirico nie żyje
Tony Sirico jeden popularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich aktorów nie żyje. Informację o śmierci artysty, za pośrednictwem mediów społecznościowych, przekazał brat aktora, Robert. - Z wielkim smutkiem, ale również z niesamowitą dumą, miłością i całą masą czułych wspomnień, rodzina pragnie poinformować o śmierci Gennearo Anthony'ego 'Tony'ego' Sirico - czytamy we wpisie.
Rozmowy o śmierci
Tony Sirico zmarł 8 lipca nad ranem w wieku 79 lat. Nie podano przyczyny śmierci artysty.
Tony Sirico - kariera
Tony Sirico przyszedł na świat w 1942 roku na Brooklynie. Aktor bardzo często obsadzany był w roli gangsterów włoskiego pochodzenia. Co ciekawe, na początku lat 70. spędził 20 miesięcy w więzieniu. Został skazany za nielegalne posiadanie broni.
Szerokiej publiczności znany jest z występu w "Chłopcach z ferajny" w reżyserii Martina Scorsese. Zagrał również w kilku filmach Woody'ego Allena, takich jak "Strzały na Broadwayu" (1994), "Jej wysokość Afrodyta" (1995), "Wszyscy mówią: kocham cię" (1996), "Przejrzeć Harry'ego" (1997), "Celebrity" (1998) oraz "Śmietanka towarzyska" (2016). Jednak największą popularność przyniosła mu rola gangstera Pauliego Walnutsa w kultowym już serialu HBO "Rodzina Soprano".
'The Sopranos' star Tony Sirico has died a few weeks before his 80th birthday pic.twitter.com/QTIljOfurx
— Fandom (@getFANDOM) July 8, 2022
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Chwile, na które nie jest gotowy nawet lekarz. "Przytulał jej ubrania, szukał zapachu"
- Brad Pitt zmaga się z nietypową chorobą. "Dlatego nie wychodzę z domu"
- Ewa Minge wspomina zmarłych bliskich i publikuje zdjęcia z cmentarza
Autor: Katarzyna Oleksik/ft//now
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Muriel Caldas/Getty Images