W Tatrach niedźwiedzie zaczęły budzić się ze snu zimowego. Przedstawiciele tamtejszego parku zwrócili się do mieszkańców i turystów z apelem o zachowanie ostrożności oraz dbanie o porządek. "Odpowiednie zabezpieczenie odpadów ograniczy ryzyko kontaktu" - podkreślili.
Dalsza część tekstu pod wideo:
Tatry. Ślady niedźwiedzi budzących się po zimowym śnie
W Tatrach po fali ciepłych dni na chwilę wróciła zima. W sobotę, 15 marca br. na Kasprowym Wierchu leżało 61 cm śniegu, ale już w przyszłym tygodniu znów zapowiada się przyjemna aura, więc tamtejsza przyroda włącznie z niedźwiedziami budzi się do życia.
- Na tatrzańskich halach pojawiają się pierwsze wiosenne kwiaty: krokusy, wawrzynki wilczełyko, lepiężniki i podbiały, a z zimowej hibernacji budzą się również żaby trawne. Przyrodnicy z TPN zaobserwowali też ślady niedźwiedzi budzących się po zimowym śnie - przekazał PAP Tomasz Zając, przewodnik i edukator Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN).
Z obserwacji przyrodników wynika, że niedźwiedzie zaczynają poszukiwać w lasach reglowych zielonych roślin, wygrzebują korzenie, ale też pojawiają się w pobliżu ludzkich osiedli w Zakopanem, gdzie są wabione kuchennymi odpadkami. Drapieżniki szukają też padliny, wygrzebując spod śniegu padłe kozice, które zginęły w lawinach.
Spotkanie z niedźwiedziem - jak się zachować?
Tomasz Zając w rozmowie z PAP przestrzegł mieszkańców i turystów przed ryzykownymi zachowaniami podczas spotkania ze zwierzęciem na górskim szlaku.
- Spotkanie z niedźwiedziem może być groźne wtedy, gdy znajdziemy się na przykład między niedźwiedzicą a młodymi. Natomiast kiedy spotkamy niedźwiedzia na szlaku, to powinniśmy oddalić się w drugim kierunku. Nie można natomiast uciekać, hałasować, rzucać w niego kamieniami, bo to może go sprowokować do ataku, a na krótkim dystansie niedźwiedź rozpędza się nawet do 50 km/h, więc nie mamy szansy ucieczki - przypomniał edukator.
TPN apeluje do turystów o zachowanie ostrożności i dbanie o porządek
Odpowiednie zabezpieczenie odpadów ograniczy ryzyko kontaktu ludzi z niedźwiedziami, poprawiając bezpieczeństwo zarówno dla turystów, mieszkańców, jak i dzikich zwierząt.
Zobacz także:
- Niedźwiedzie w popularnej miejscowości w Bieszczadach. Turyści zgłaszają niebezpieczne spotkania
- Wilki i niedźwiedzie podchodzą pod domy. Wójt gminy apeluje o zachowanie ostrożności
- Dzikie zwierzęta przedwcześnie poczuły wiosnę. "Niestety będą miały pod górkę"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Byrdyak/Getty Images