Wypadek koło Tarczyna
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w miejscowości Przypki koło Tarczyna. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie ok. godz. 19:50. Na miejsce wysłano trzy karetki i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W tym samym czasie ruszyły poszukiwania kierowcy, który uciekł z miejsca wypadku.
Trudne historie
- Okazało się, że czterech rowerzystów jest poszkodowanych - przekazał w rozmowie z RMF FM rzecznik straży pożarnej z Piaseczna mł. bryg. Łukasz Darmofalski - Trzech ze złamaniami kończyn dolnych i górnych oraz jeden nieprzytomny, wobec którego czynności reanimacyjne prowadził zespół pogotowia. Mimo resuscytacji rowerzysta zmarł. Dwie spośród hospitalizowanych osób zostały już wypisane do domu.
Kierowca wjechał w rowerzystów
Policja poinformowała o zakończeniu poszukiwań podejrzanego kierowcy. Znaleziono również jego samochód, który został zabezpieczony i przewieziony na policyjny parking. Zatrzymany 45-latek jest mieszkańcem gminy Tarczyn. Miał 1 promil alkoholu.
Jest niewykluczone, że ten sam sprawca wcześniej doprowadziłby do innego wypadku. Jak donosi RMF FM na chwilę przed tym, jak doszło do potrącenia rowerzystów, ktoś omal nie przejechał strażaka, który brał udział w akcji gaśniczej w powiecie pruszkowskim.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia opublikował portal Wawa Hot 24.
Zobacz także:
- Długoterminowa prognoza na lato. Ekspert radzi, kiedy najlepiej zaplanować urlop
- "Budowanie relacji z dzieckiem też jest elementem edukacji seksualnej". Jak oswoić dojrzewanie?
- Konflikty w rodzeństwie - jak je rozwiązać? Negatywne emocje mogą tkwić w nas latami
Autor: Adam Barabasz
Źródło: RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: Canon_77 / Getty Images