Świat filmu w żałobie. "Nazywany był Złotym Staszkiem"

Świat filmu w żałobie. "Nazywany był Złotym Staszkiem" 
Świat filmu w żałobie. "Nazywany był Złotym Staszkiem" 
Źródło: GettyImages/Arvydas Lakacauskas/Facebook/Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu
Nie żyje Stanisław Kolenda, który pracował m.in. przy serialu "Świat według Kiepskich". Pomocnik operatora kamery odszedł w sobotę. Informację o jego śmierci przekazała Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu.
Krzysztof Mroczka
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie żyje Stanisław Kolenda

To smutny dzień dla fanów "Świata według Kiepskich." W sobotę 27 lipca odszedł Stanisław Kolenda. Był członkiem ekipy tego serialu, a dokładniej pomocnikiem operatora kamery. Informację o śmierci 85-latka przekazała Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu. 

Na Facebooku pojawił się poruszający post. - Odszedł nasz przyjaciel, wieloletni pracownik WFF, [...] nazywany przez kolegów Wytwórniaków Złotym Staszkiem - czytamy. Opisano też najważniejsze osiągnięcia członka ekipy "Świata według Kiepskich". Był on związany z wytwórnią od 1968 roku i pracował do 2004.

Kim był Stanisław Kolenda?

Stanisław Kolenda brał udział w tworzeniu wielu filmów fabularnych i dokumentalnych, seriali oraz spektakli telewizyjnych np. w "Przyłbicach i Kapturach", "W zawieszeniu", "Ucieczce z kina wolność" i we wspomnianym już wcześniej "Świecie według Kiepskich".

- Wytwórnię traktował jak dom. Mało tego - jego działania, obowiązkowość i życzliwość sprawiały z WFF była traktowana przez innych filmowców jako cudowne, solidarne miejsce, [...] Będzie nam go bardzo brakowało... - przekazano w poście opublikowanym w mediach społecznościowych.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości