Nie żyje dziennikarz radiowy i telewizyjny. Miał 44 lata. "Nie wierzę i długo nie uwierzę"

Marcin Rachubka nie żyje. Miał 44 lata
Marcin Rachubka nie żyje. Miał 44 lata
Źródło: Jonas Olbrich/Getty Images
Marcin Rachubka - związany z m.in. Radiem Fest, Radiem CCM i Telewizją TVS - zmarł w wieku 44 lat. O jego śmierci poinformowała śląska rozgłośnia BEST. - Wszystkim najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia - podkreślono w komunikacie.
Anna Kalczyńska, Andrzej Sołtysik, prowadzący Dzień Dobry TVN, Marta Blonkowska, autorka książki "Boska górka", Marta Bąkowska, dziecięcy psycholog kliniczny, Dorota Lipko, wdowa po muzyku Romualdzie Lipko.
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak wytłumaczyć dziecku, że bliska mu osoba nie żyje?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Marcin Rachubka nie żyje. Miał 44 lata

W piątek, 26 lipca br. Radio BEST za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowało o śmierci Marcina Rachubki.

Dzisiaj otrzymaliśmy informację, że zmarł Marcin Rachubka - od lat był związany między innymi z Radiem FEST, Radiem CCM oraz Telewizją TVS. Wszystkim najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia. Dziękujemy Marcin za wspólną pracę
- czytamy w komunikacie.

Marcin Janota z radia BEST, wieloletni kolega dziennikarza, również zamieścił pożegnalny post.

"Marcin Rachubka byłeś z nami w studiu, najczęściej po drugiej stronie szyby. Teraz jesteś po drugiej stronie mocy. Nie wierzę i długo nie uwierzę Marcin..." - napisał prezenter.

Jak podaje press.pl, kilka tygodni temu Marcin Rachubka trafił do szpitala i był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Wcześniej miał problemy cukrzycowe.

Marcin Rachubka - pogrzeb

Ceremonia pogrzebowa odbędzie we wtorek, 30 lipca br. o godzinie 10:00 w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej w Rybniku. Rodzina i przyjaciele Marcina Rachubki będą towarzyszyć mu w ostatniej drodze na tamtejszym cmentarzu komunalnym.

Marcin Rachubka - kariera

Marcin Rachubka pracował w wielu śląskich rozgłośniach m.in. dla Radia Fest, Radia Vanessa, CCM, Plus Gliwice jako prezenter muzyczny i prowadzący pasma, a w dwóch rozgłośniach był też szefem muzycznym. -  Było nawet tak, iż na potrzeby niektórych audycji zmieniał nazwisko, by nie wychodziło, że ten sam człowiek prowadzi pasma w kilku stacjach. Ale w radiu był takim ciepłym i przyjaznym słuchaczowi głosem, który zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia - przyznał Marcin Janota w rozmowie z press.pl.

Dziennikarz związany był również z telewizją m.in. stacją TVS i TVN.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości