Skandaliczne słowa Jana Pietrzaka o przyjmowaniu migrantów. "Prokuratura się tym już zajmie"

Newsy
Źródło: Dzień Dobry TVN
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku
Ponad 2 mln kobiet w Polsce nie chodzi na wybory
Ponad 2 mln kobiet w Polsce nie chodzi na wybory
#dziewczynynawybory spot
#dziewczynynawybory spot
Tajemnice politycznej mowy ciała
Tajemnice politycznej mowy ciała
Jan Pietrzak wypowiedział się na temat przyjmowania migrantów w różnych krajach Unii Europejskiej. Jego słowa wywołały oburzenie. - Był satyrykiem walczącym z komuną mającym swoją piękną kartę opozycyjną swego czasu, dzisiaj jest co najmniej pośmiewiskiem - powiedział Marcin Prokop.

Co powiedział Jan Pietrzak?

Jan Pietrzak udzielił wywiadu w jednej ze stacji telewizyjnych, który zszokował opinię publiczną. - Na mowę nienawiści, którą zastosował, bo chyba tak to trzeba nazwać po prostu nie ma zgody i w przestrzeni publicznej, ani prawnie. (...) W telewizji Republika, gdzie przerzuciła się cała narracja byłej władzy obecnie, powiedział w kontekście przyjmowania migrantów w różnych krajach Unii Europejskiej, (...), że być może Niemcy myślą, że my jesteśmy przygotowani na przyjmowanie migrantów, bo mamy (...) baraki, wiadomo gdzie, w miejscach byłych nazistowskich obozów koncentracyjnych - wyjaśniła Dagmara Kaczmarek-Szałkow.

Jak podkreśliła dziennikarka, te słowa nie spotkały się z krytyką prowadzącej wywiad. Uznała jedynie, że był to "ponury, mocny żart". Wypowiedź Pietrzaka będzie miała konsekwencje prawne. - Trudno to w jakikolwiek sposób uzasadnić, ale prokuratura się tym już zajmie. Janowi Pietrzakowi może grozić nawet trzy lata więzienia za nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych - tłumaczyła Kaczmarek-Szałkow.

Co jeszcze się wydarzyło?

Przed sylwestrem wyemitowano dwa orędzia, prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska. Komentatorzy podkreślają, że nie były to zapowiedzi dobrej współpracy, czego można było się spodziewać po uroczystości zaprzysiężenia nowego rządu. - Prezydent zarzuca już rządzącym łamanie konstytucji, którą sam łamał przecież (...) - powiedziała Dagmara Kaczmarek-Szałkow.

Polskie miejscowości, których władze przyjęły uchwały tzw. stref wolnych od LGBTQ+, nie dostaną ani grosza z funduszy spójności. - Dzięki nim budowane są nowe drogi, baseny, odnawiane szkoły. (...) Komisja mówi absolutnie, jeżeli ktoś tej uchwały nie odwoła, to pieniędzy nie dostanie - podkreśliła dziennikarka.

Więcej informacji na stronie TVN24.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości