Nie żyje Leszek Wosiewicz. Ceniony reżyser zmarł w wieku 76 lat

Nie żyje Leszek Wosiewicz. Ceniony reżyser zmarł w wieku 76 lat
Źródło: Dzień Dobry TVN
Maciej Damięcki nie żyje
Maciej Damięcki nie żyje
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Leszek Wosiewicz, znany reżyser i scenarzysta nie żyje. Producent i wykładowca szkół filmowych odszedł w wieku 76 lat. O jego śmierci poinformowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich.

Leszek Wosiewicz - kim był

Leszek Wosiewicz urodził się 1 listopada 1947 roku w Radomyślu Wielkim. Zanim rozpoczął swoją karierę jako reżyser, studiował na Politechnice Śląskiej w Gliwicach oraz na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie ukończył psychologię.

Mimo to, artysta postanowił porzucić początkowo obraną ścieżkę zawodową i w 1982 roku został absolwentem Wydziału Reżyserii Szkoły Filmowej w Łodzi, a następnie stał się jednym ze współzałożycieli Studia Filmowego im. K. Irzykowskiego w Warszawie.

Wosiewicz pierwsze kroki w zawodzie stawiał jeszcze na studiach. To wtedy wyreżyserował swój pierwszy film "Smak wody". Był też twórcą jednych z najważniejszych polskich produkcji m.in.: "Kornblumenblau", "Wigilia '81", "Cynga", "Rozdroże Cafe", czy "Kroniki domowe".

Dorobek artystyczny Leszka Wosiewicza był wielokrotnie doceniany. Reżyser otrzymał m.in.: Nagrodę Główną Międzynarodowego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Oberhausen i "Złotą koronę" za całokształt twórczości podczas Lata Filmów w Kazimierzu Dolnym.

Leszek Wosiewicz zmarł w wieku 76 lat

Leszek Wosiewicz odszedł 29 grudnia 2023 roku. Informację o jego śmierci przekazało Stowarzyszenie Filmowców Polskich.

- 29 grudnia zmarł Leszek Wosiewicz. Miał 76 lat. Reżyser, scenarzysta, producent, wykładowca szkół filmowych. Twórca m.in. filmów "Rozdroże Cafe", "Kornblumenblau", "Kroniki domowe". Wieloletni członek Stowarzyszenia Filmowców Polskich - napisali na swoim profilu na Facebooku.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości