Nieprawidłowości w Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży
Lokalne media obiegły nagrania z kamer zainstalowanych w kościele Kamieniu Krajeńskim. Widzimy na nich dwóch nastolatków z niepełnosprawnościami intelektualnymi, podopiecznych tamtejszego DPS-u, pod nadzorem zakonnicy szorujących na kolanach podłogi przed ołtarzem.
- Pobyt w kościele tych osób, podopiecznych, jest elementem ich terapii społecznej - wyjaśnił Mariusz Łątkowski, rzecznik Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Kamieniu Krajeńskim.
Jarosław Tadych, starosta sępoleński nie przebierał w słowach. Dzieci wykorzystywane są do sprzątania kościoła, co jest bulwersujące.
- Po prostu widzieli, co się dzieje, i ludzie już głośno dyskutowali, że to chyba jest niewłaściwe, że osoby niepełnosprawne i pracownicy w godzinach pracy są wykorzystywani do sprzątania kościoła, bo praktycznie to nie jest w ich zakresie obowiązków, żeby takie czynności wykonywać - podkreśla Sławomir Słomkowski, redaktor naczelny Kanału 10.
Znęcanie się nad dziećmi. Prokuratura bada sprawę
Do lokalnej telewizji bardzo szybko odezwali się proboszcz i siostra zakonna, która kieruje placówką. Mieli pretensje, że obraz sprzątających kościół dzieci ujrzał światło dzienne. Jak się okazuje, to nie koniec nieprawidłowości, do których dochodzi DPS-ie. Jak przekazuje TVN24, osoby, które odmawiały prac w kościele, nie miały lekko. Dochodziło także do aktów przemocy.
- Nie wytrzymywała psychicznie, wracała do domu z płaczem, czy też zamykała się w toaletach DPS-owskich, płakała - opowiedział Sławomir Słomkowski o jednej z podopiecznych.
Sceny ujawnione na nagraniach sprowokowały szereg reakcji. Wojewoda wysłał kontrolę, do Rzecznika Praw Dziecka trafiła skarga, a mieszkańcy wystosowali list do biskupa. Do interwencji dołączyli także radni powiatu.
- Toczy się postępowanie. Dotyczy podejrzenia stosowania przemocy fizycznej i psychicznej wobec podopiecznych - poinformował Marcin Przytarski z Prokuratury Rejonowej w Tucholi.
Jak przekazuje Sławomir Słomkowski, jedna z sióstr rzekomo wulgarnie odzywała się do pracowników i kopała dzieci na wózkach. Sam dom pomocy społecznej twierdzi, że również doniósł na kobietę do prokuratury. Co dalej z placówką? Ustalenia i kontrole wciąż trwają. Od wyników zależy dalsza umowa Elżbietanek z DPS-em.
- My takie mamy wyobrażenie, że Kościół to jest wielkie miłosierdzie. Nic nie wskazywało, że aż do takich po prostu patologii dochodzi - skomentowała Zofia Krzemińska, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Sępoleńskiego.
- Śledztwo zaczęliśmy już w październiku poprzedniego roku. Dotyczy znęcania się psychicznego i fizycznego nad podopiecznymi - powiedział w rozmowie z dziennikarzem TOK FM Michałem Janczurą prokurator rejonowy w Tucholi Marcin Przytarski. Postępowanie ma się zakończyć w lutym.
Więcej przeczytasz na tvn24.pl
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Student nie ma pieniędzy na wynajem mieszkania, więc żyje w samochodzie. "Obiady ostatnio pomijam"
- Groby wampirów w Polsce? "Była osobą, która budziła niepokój u współbraci"
- Pogańskie zwyczaje dawnych Słowian. Jak wyglądały jesienne Dziady?
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Monashee Frantz/GettyImages, Fakty TVN za: Kanał 10