Nie żyje basista Limp Bizkit. "Wniósł światło i rytm, których nie da się zastąpić"

Sam Rivers
Sam Rivers nie żyje. Basista Limp Bizkit miał 48 lat
Źródło: Classic Rock Contributor/Getty Images
Sam Rivers - basista amerykańskiego zespołu nu-metalowego Limp Bizkit - nie żyje. Informację o śmierci muzyka w specjalnym oświadczeniu przekazał sam zespół. Rivers miał tylko 48 lat.
Kluczowe fakty:
  • Sam Rivers, basista nu-metalowego Limp Bizkit, nie żyje.
  • Informację o śmierci muzyka przekazał sam zespół.
  • Nie wiadomo, jak była przyczyna śmierci artysty. Rivers miał zaledwie 48 lat.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

Krzysztof Mroczka
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
Źródło: Dzień Dobry TVN

Sam Rivers nie żyje

Sam Rivers - basista i wokalista wspierający amerykańskiego zespołu nu-metalowego Limp Bizkit - nie żyje. O śmierci muzyka za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował sam zespół. - Dziś straciliśmy naszego brata. Naszego członka zespołu. Nasze bicie serca - czytamy w oświadczeniu.

Muzycy Limp Bizkit wyznali, że Sam Rivers "nie był tylko basistą – był prawdziwą magią". - Pulsował pod każdą piosenką, spokój w chaosie, duszę w brzmieniu. Od pierwszej nuty, którą razem zagraliśmy, Sam wniósł światło i rytm, których nie da się zastąpić. Jego talent był niewymuszony, jego obecność niezapomniana, a serce ogromne - podkreślono.

Rivers zmarł w sobotę, 18 października. Nie wiadomo, jaka była przyczyna śmierci basisty. Muzyk miał 48 lat.

Sam Rivers - kariera

Sam Rivers urodził się 2 września 1977 roku w Jacksonville na Florydzie. W 1994 roku wspólnie z wokalistą Fredem Durstem, perkusistą Johnem Otto, gitarzystą Wesem Borlandem i turntablistą DJ-em Lethalem założył grupę Limp Bizkit. Popularność grupie przyniosły dwa albumy "Significant Other" (1999) i "Chocolate Starfish and the Hot Dog Flavored Water" (2000).

Ze względu na problemy zdrowotne w 2015 roku artysta na pewien czas opuścił grupę. Długoletnie nadużywanie alkoholu przez basistę doprowadziło do uszkodzenia wątroby. Sytuacja była na tyle poważna, że artysta potrzebował przeszczepu narządu.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Świadoma pielęgnacja twarzy - 5 kroków do zdrowej skóry 
Materiał promocyjny

Świadoma pielęgnacja twarzy - 5 kroków do zdrowej skóry