Rzeszów. Fala zakażeń bakterią
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie wydała komunikat, w którym poinformowała o wszczęciu dochodzenia w sprawie ustalenia źródła masowych zakażeń legionellą pneumophilą. W lokalnych szpitalach odnotowano bowiem w ostatnich dniach 51 przypadków zatrucia tą bakterią. 49 osób hospitalizowanych jest w Rzeszowie i w powiecie rzeszowskim, a 2 w ZOZ w Dębicy. Jednego z pacjentów nie udało się uratować. - Niestety, jedna osoba zmarła na legionellozę. Była to osoba z wielochorobowością, leczona onkologicznie, z bardzo obniżoną odpornością – przekazał we wtorek, 22 sierpnia, Andrzej Sroka, rzecznik szpitala Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego (USK) przy ul. Szopena
Dyrektor rzeszowskiego sanepidu przekazał, że trwa dochodzenie, które ma wskazać źródło zakażenia. Zdecydowano również o kontroli i przebadaniu wody. - Pierwsze wyniki badań z pobranych w piątek 18 sierpnia próbek z instalacji wody ciepłej i z punktów pobrań będą znane w poniedziałek. Następne będą spływać na bieżąco – poinformował dyrektor. Przedstawiciel sanepidu dodał, że badane próbki pochodzą z ogólnych punktów pobrań wody z domów osób zakażonych.
- Polecono również wzmożenie szczególnego nadzoru nad instalacjami ciepłej wody w obiektach zamieszkania zbiorowego, w tym domach opieki, szpitalach oraz obiektach użyteczności publicznej - wskazał sanepid.
W związku z rosnącą liczbą chorych władze miasta powołały sztab kryzysowy, podjęto także szereg działań prewencyjnych. Do odwołania nie będą się odbywały codzienne pokazy fontanny multimedialnej oraz specjalny pokaz zaplanowany na najbliższą sobotę.
Legionella pneumophila - co to za bakteria?
Bakteria legionella występuje na całym świecie, a jej rezerwuarem są woda i mokra gleba. Wykrywana jest w zbiornikach wodnych takich jak strumienie oraz stawy, w instalacjach wodno-kanalizacyjnych w budynkach użyteczności publicznej, w kurkach i sitkach prysznicowych, w urządzeniach klimatyzacyjnych i nawilżających, w basenach i na terenie SPA, a nawet w urządzeniach medycznych.
- Potencjalnie bakteria ta może być obecna w instalacji zasilającej w wodę w każdym budynku. Zwolniony przepływ wody, przerywane wykorzystanie wody, obecność biofilmu, stara instalacja wodna sprzyjają kolonizacji legionella pneumophila - tłumaczy sanepid.
Do zakażenia dochodzi zwykle drogą inhalacji zakażonego aerozolu lub przez mikroaspirację wody. Bakterią nie można zarazić się, pijąc wodę kranową. Nie przenosi się ona również z człowieka na człowieka. Legionella pneumophila wywołuje zwykle objawy grypopodobne i przyczynia się do wywołania zapalenia płuc.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kranówka lepsza niż woda ze sklepu? Ekspert rozwiewa wątpliwości
- Czy dziecko może pić kranówkę? Ekspertka nie ma żadnych wątpliwości
- Kranówka w kilku miejscowościach nie nadaje się do spożycia. "Prosimy o zastosowanie się do zaleceń"
Autor: wini/tok/Berenika Olesińska/Katarzyna Oleksik
Źródło: onet.pl, rzeszow-info.pl/TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: turk_stock_photographer/Getty Images