Podlaskie. W domu znaleźli ciała 13-letniej dziewczyny i jej ojca
Do dramatycznego zdarzenia doszło w środę, 11 października. Do jednego z domów we wsi Puchały Stare wezwano policję, pogotowie ratunkowe oraz straż pożarną. Na miejscu znaleziono ciała dwóch osób. Lekarz stwierdził zgon 13-letniej dziewczynki oraz jej 45-letniego ojca.
Jak podaje tvn24.pl, powołując się na PAP, okoliczności śmierci 13-latki i 45-latka wyjaśnia policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Bielsku Podlaskim.
- Wszystko wskazuje na to, że doszło do niedużego pożaru sadzy w kominie. Zatruciu tlenkiem węgla uległy dwie osoby przebywające na piętrze w domu. Trzeciej osobie, która była na parterze, nic się nie stało - powiedział prok. Adam Naumczuk. Śledczy podjęli decyzję, że sekcja zwłok nie będzie potrzebna.
Śmiertelne zatrucie tlenkiem węgla?
Na miejscu zdarzenia strażacy użyli detektorów do wykrywania substancji toksycznych w budynku. - Pomiary nic nie wykazały - przekazał dyżurny stanowiska kierowania Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Białymstoku. Jak dodał, "gdy strażacy przybyli na miejsce, okna domu były już pootwierane".
Przypominamy, że tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia.
Więcej informacji na tvn24.pl.
Zobacz także:
- 4-letni Mareczek zginął w przedszkolu. Właściciel placówki: "Do końca życia będę odpowiedzialny"
- Zabawa w parku mogła zakończyć się dramatem. 8-latek bliski utraty wzroku
- Nie żyje Polka, która rok temu wypadła z balkonu w Turcji. Marcelina miała 23 lata
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: tvn24.pl/PAP
Źródło zdjęcia głównego: rafal_olechowski/Getty Images