Płacenie za zakupy oczami jest możliwe. Zrobisz to w kilku polskich miastach

GettyImages-504778625
Uwaga na zakupy z odroczoną płatnością
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jeszcze do niedawna takie sceny można było zobaczyć tylko w filmach science fiction, dziś stały się rzeczywistością. Od 12 czerwca w Polsce i na świecie w wybranych sklepach będziemy mogli płacić przy pomocy skanu twarzy i tęczówek oczu. W których miastach możliwe będą takie rewolucyjne zakupy?

Nowoczesna metoda płatności

Takie scenariusza starsze pokolenia z pewnością się nie spodziewały. Gotówkę w sklepach coraz częściej zastępuje płatność elektroniczna. Warto jednak zwrócić uwagę, że plastikowe karty to już przeszłość. Obecnie większość młodych konsumentów płaci telefonami czy zegarkami. Niebawem wystarczy im już tylko wzrok. Pomysłodawcy o swoich testach opowiedzieli podczas konferencji prasowej. Na czym polega ta technologia?

Gdzie za zakupy zapłacimy wzrokiem?

Nowa technologia fuzji biometrii tęczówki oka i twarzy funkcjonować będzie w kilku sklepach jednej z sieci handlowych. Wszyscy zainteresowani będą mogli przetestować tę metodę płatności od 12 czerwca 2024 roku w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Krakowie i Czeladzi. Pilotaż potrwa co najmniej trzy miesiące z możliwością przedłużenia.

- Jesteśmy (...) dumni, że dostarczamy (...) pierwsi na świecie technologię opartą o fuzję biometrii, czyli o dwa czynniki biometryczne, dzięki czemu jesteśmy najbardziej zaawansowanym i najbardziej bezpiecznym rozwiązaniem - powiedział szef PayEye Daniel Jarząb. Jego zdaniem "płacenie oczami" jest "największą rewolucją, która czeka w tej chwili świat".

Co zmiany te oznaczają dla konsumentów? Jak przebiegać będzie płatność? W tym przypadku wymagana będzie instalacja aplikacji na smartfonie, gdzie konieczne będzie wykonanie selfie.

- Zdjęcie przetwarzane jest w zaszyfrowany token, który przekazywany jest do bazy. Podczas pierwszej transakcji konieczne jest natomiast podanie numeru telefonu i (utworzonego wcześniej na smartfonie) PIN-u oraz spojrzenie w stronę terminala. Wtedy pobierany jest wzorzec biometryczny, następnie jest on tokenizowany, szyfrowany i łączony z selfie z telefonu – wyjaśnił Daniel Jarząb.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: Kathrin Ziegler/GettyImages

podziel się:

Pozostałe wiadomości