"Skatował 4-letniego Bartusia. Ojciec jest poszukiwany". Policja ostrzega: "To oszustwo"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Zuchwałe oszustwo na telefon
Zuchwałe oszustwo na telefon
Oszustwa w sklepach internetowych
Oszustwa w sklepach internetowych
Oszustwa na SMS-y o odłączeniu prądu
Oszustwa na SMS-y o odłączeniu prądu
Newsletter wyłudzający dane
Newsletter wyłudzający dane
Kobieta przechytrzyła oszustów i ich metodę "na wnuczka"
Kobieta przechytrzyła oszustów i ich metodę "na wnuczka"
Uwaga! TVN. Jak działają scammerzy
Uwaga! TVN. Jak działają scammerzy
Oszustwa na SMS-y od kurierów
Oszustwa na SMS-y od kurierów
"Horror w Międzyrzeczy. Skatował 4-letniego Bartusia, chłopiec walczy o życie. Ojciec jest poszukiwany" - taka informacja pojawiła się na portalu społecznościowym. Policja ostrzega, że jest to fake news i apeluje, by nie klikać w podejrzany link. - Możemy stracić wrażliwe dane oraz wszystkie oszczędności! - podkreśla młodszy aspirant Mateusz Maksimczyk.

"Skatował 4-letniego Bartusia. Ojciec jest poszukiwany". Uwaga na fake newsy

Jak podaje lubuska.policja.gov.pl, dramatycznie brzmiąca informacja o brutalnym pobiciu dziecka, które miało się wydarzyć w Międzyrzeczu, to fake news [nieprawdziwa wiadomość - przyp. red.]. Pojawiła się ona na jednej z facebookowych grup.

- Osoby, które spotykają się z taką informacją, zachęcane są do kliknięcia w link. Często bez zastanowienia wchodzą na podejrzaną stronę, aby sprawdzić autentyczność groźnie brzmiącej informacji z ich najbliższego otoczenia - przekazuje młodszy aspirant Mateusz Maksimczyk z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.

Jak dodaje, klikając w link tej fałszywej wiadomości, możemy paść ofiarą cyberprzestępców, których celem jest zdobycie danych do naszych kont i haseł. - Informacje te mogą posłużyć do wyłudzenia danych osobowych i przejęcia konta, a następnie oszustwa między innymi metodą na BLIK-a - zaznacza mundurowy.

Oszustwo na "skatowane dziecko". Jak nie paść ofiarą cyberprzestępców?

Policja prosi użytkowników sieci o rozwagę i ostrożność.

- Wystarczy chwila zastanowienia, aby stwierdzić, że konto, z którego został udostępniony link, jest fikcyjne oraz strona, na której rzekomo są umieszczone informacje o całym zdarzeniu, również jest podejrzana - tłumaczy w komunikacie młodszy aspirant Mateusz Maksimczyk.

- Jeśli wydaje się nam, że dana strona jest nieprawdziwa i podejrzana, nie klikajmy w nią i pod żadnym pozorem nie udostępniajmy tego dalej - podkreśla.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Dominika Czerniszewska

Źródło: lubuska.policja.gov.pl

Źródło zdjęcia głównego: Suchat longthara/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana