Tragedia w Ludwikowie
Konińska policja około godziny 15:00 w sobotę (24.2.2024 r.) otrzymała niepokojące zgłoszenie o zaginięciu 3-letniego chłopca. Dziecko miało się w trakcie spaceru oddalić od dziadka. Funkcjonariusze niemal od razu zaczęli poszukiwania, których finał okazał się tragiczny. Dziecko został znalezione w zbiorniku wodnym w miejscowości Ludwików.
- Trzyletni chłopiec, znaleziony w sobotę w zbiorniku wodnym w Ludwikowie, jest w stanie głębokiej hipotermii - przekazała Naczelna Pielęgniarka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie Maria Wróbel.
Po kilku godzinach ciało chłopca udało się ogrzać do temperatury 26 stopni.
Niestety potem nadeszły smutne wieści: 3-latek zmarł we wtorek (27.2.2024 r.) około 1:00 w nocy.
Prokuratura rozpoczęła postępowanie
Prokuratura Rejonowa w Koninie początkowo rozpoczęła postępowanie pod kątem narażenia na niebezpieczeństwo dziecka przez dziadka chłopca. Po śmierci 3-latka kwalifikacja czynu została zmieniona na nieumyślne spowodowanie śmierci.
Adam Weber z Prokuratury Rejonowej w Koninie powiedział, że w momencie zdarzenia mężczyzna był trzeźwy. - Cała rodzina jest w szoku, dlatego nie przesłuchano jeszcze dziadka - dodał.
Zobacz więcej na TVN24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 14-latek zmarł po wyjściu z metra. Rodzina twierdzi, że "padł ofiarą żartu kolegów"
- 17-latek śmiertelnie potrącony na pasach. Policja apeluje do świadków tragedii
- 18-latek stracił nogi w rozdrabniarce do drewna: "Byłem sam na tej maszynie"
Autor: Anna Gondecka
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Royalty-free/GettyImages