Nie żyje uczestniczka Powstania Warszawskiego. "Jako 12-latka pomagała w szpitalu polowym"

Ludwika Mendelska
Nie żyje uczestniczka Powstania Warszawskiego. "Jako 12-latka pomagała w szpitalu polowym"
Źródło: fhm/Getty Images; fot. Tomasz Tołłoczko (facebook.com/BohaterON)
Ludwika Mendelska, która jako 12-letnia dziewczynka pomagała w szpitalu polowym podczas Powstania Warszawskiego, odeszła na wieczną wartę. O jej śmierci poinformowali organizatorzy akcji BohaterON. Miała 92 lata.
Kluczowe fakty:
  • W przeddzień 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego odeszły na wieczną wartę dwie uczestniczki: Ludwika Mendelska i Halina Jędrzejewska ps. Sławka.
  • Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17:00. 

Dalsza część tekstu pod wideo:

Żałoba

DD_20220407_Ewart_REP
Źródło: Dzień Dobry TVN
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Ludwika Mendelska nie żyje

Informację o śmierci Ludwiki Mendelskiej przekazano w przeddzień 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Dotarła do nas kolejna, niespodziewana wiadomość… tuż przed swoimi 93. urodzinami na wieczną wartę odeszła Ludwika Mendelska. [...] Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia i kondolencje
- przekazali w mediach społecznościowych organizatorzy kampanii BohaterON, która przywraca pamięć o powstańcach.

Ludwika Mendelska - uczestniczka Powstania Warszawskiego

Ludwika Mendelska, z domu Pyrkosz, urodziła się w 1932 roku w Warszawie. W czasie Powstania Warszawskiego jako 12-letnia dziewczynka pomagała w szpitalu polowym, gdzie opatrywała rannych, chodziła po wodę dla powstańców, gotowała.

"W czasie Powstania Warszawskiego panowała straszna dezynteria, czyli czerwonka. Jak któryś wpadł i krzyknął, przepraszam za słowo, ale takim: 'Córeczka, brzuch mnie boli'. Wiedziałam, co już mam robić, że mam się szybko postarać o wodę, zagrzać tę wodę i naparzyć tych koćków. Przyleciał: 'Czy masz coś?'. 'Mam, już'. Pół szklanki tych koćków zaparzonych i pół szklanki soku z jagód, dwa razy wypił i było po chorobie" - wspominała sanitariuszka, cytowana przez Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego.

To kolejna uczestniczka Powstania Warszawskiego, która odeszła tuż przed 1 sierpnia. Wczoraj informowaliśmy o Halinie Jędrzejewskiej ps. Sławka, która była sanitariuszką batalionów "Miotła" i "Czata 49". 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości