"Terapeutka, matka, służąca, nimfa". Hit TikToka staje się hymnem feministek. Kim jest jego autorka?

Paris Paloma
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jestem kobietą – mogę wszystko
Jestem kobietą – mogę wszystko
Inspirujące Kobiety Olga Legosz
Inspirujące Kobiety Olga Legosz
Dorota Wellman Inspirujące Kobiety - zapowiedź
Dorota Wellman Inspirujące Kobiety - zapowiedź
Angelika Wątor walczy szablą i jest żołnierzem
Angelika Wątor walczy szablą i jest żołnierzem
"Inspirujące kobiety": Elena Pawęta
"Inspirujące kobiety": Elena Pawęta
"INSPIRUJACE KOBIETY" z Katarzyną Fetter
"INSPIRUJACE KOBIETY" z Katarzyną Fetter
Piosenka "Labour" w wykonaniu Paris Palomy stała się absolutnym viralem na TikToku z ponad milionem wyświetleń na długo przed oficjalną premierą. Utwór nazywany jest hymnem współczesnych feministek i dotyczy dyskryminacji oraz niewidzialnej pracy kobiet. Kiedy utwór brytyjskiej wokalistki trafi do sieci?

Premiera piosenki "Labour" Paris Palomy

Choć kobiety coraz głośniej domagają się równości i egzekwowania praw, współczesny ruch feministyczny dotychczas nie miał swojego popowego hymnu. Piosenka 22-letniej piosenkarki Paris Palomy, która wręcz zawładnęła w ostatnich tygodniach TikTokiem, ma wszelkie predyspozycje do tego, by spełnić taką rolę. Utwór o nazwie "Labour" budzi skojarzenie z muzyką Hoziera i Florence and The Machine. Swoją oficjalną premierę będzie miał w piątek 24 marca 2023 roku. Siła social mediów sprawiła, że jego zaledwie 28-sekundowa zapowiedź wystarczyła, by pokochały go aktywistki z różnych stron świata.

Piosenka młodej Brytyjki opowiada o gniewie i poświęceniu kobiet, codziennie wykonujących niewidzialną pracę, za którą nie dostają wynagrodzenia, należytej uwagi, czy miłości. Nie chodzi tylko o fizyczną pracę i łączenie wielu ról, ale i zaangażowanie emocjonalne, które często biorą na swoje barki kobiety. Wokalistka przekazuje także swoją frustrację odczuwaną z powodu oczekiwań, które są nakładane na nie zarówno w pracy zawodowej, jak w sferze prywatnej.

- Całymi dniami, codziennie, terapeutka, matka, służąca, nimfa, potem dziewica, pielęgniarka, potem służąca. Tylko dodatek, który żyje, by mu towarzyszyć, tak aby nie musiał nawet kiwnąć palcem. 24/7 maszyna do rodzenia dzieci, tak aby mógł zrealizować swój sen, o domu z ogródkiem, to nie miłość, jeśli ją zmuszasz, zmuszasz mnie, do zbyt ciężkiej pracy – brzmią słowa fragmentu piosenki.

Paris Paloma i reakcja kobiet

Po publikacji krótkiego fragmentu "Labour" nie trzeba było długo czekać na reakcję internetu. Wiele kobiet dołączyło do trendu na TikToku, gdzie do utworu Paris Palomy podłożyły własne wideo z opisem seksizmu, którego doświadczyły. Fanki artystki stworzyły własną wersję krótkiego klipu, w której podzieliły się osobistymi refleksjami na temat wykluczenia.

 - Zawsze czułam, że muszę usprawiedliwiać siebie, gdy krytykowałam mężczyzn, by upewnić się, że nikt nie poczuje się urażony. [...] Skąd we mnie to przekonanie, że powinnam chronić uczucia obcych mężczyzn? – napisała jedna z użytkowniczek w reakcji na nagranie Palomy.

- Powodem, dla którego utwór stał się tak szybko viralem [...] jest to, że każda z kobiet może się z nią utożsamić, nawet jeśli nie doświadczyła dokładnie tego, co opisane jest w piosence – stwierdziła inna fanka.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości