Koronawirus a śmierć lekarzy i pielęgniarek
Ministerstwo Zdrowia udostępniło zestawienie, przedstawiające stan z 22 kwietnia. Dokument pokazuje, że od początku epidemii w Polsce zakażenie SARS-CoV-2 wykryto m.in. u 23 699 lekarzy, 2108 diagnostów laboratoryjnych, 61 661 pielęgniarek, 6175 położnych, 4288 ratowników medycznych, 2584 dentystów i 3165 farmaceutów.
Koronawirus przyczynił się do śmierci m.in. 140 lekarzy, 136 pielęgniarek, 2 diagnostów laboratoryjnych, 16 dentystów, 13 farmaceutów, 21 ratowników medycznych i 21 położnych.
Od marca 2020 roku, kiedy wykryto w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa, badania potwierdziły zakażenie u 2 768 034 osób, z których 65 897 zmarło.
Czwarta fala pandemii w Polsce?
Na jednej z konferencji prasowych minister zdrowia Adam Niedzielski zapewnił, że rząd bierze pod uwagę ryzyko pojawienia się czwartej fali pandemii Covid-19.
- To ryzyko jest definiowane przede wszystkim w kontekście pojawiania się nowych mutacji wirusa , które mogą być nieobjęte zakresem ochrony szczepiennej - mówił.
Zapowiedział, że rząd - przygotowując się do ewentualnej czwartej fali epidemii - zamierza utrzymać infrastrukturę szpitali tymczasowych. - Będziemy chcieli zdefiniować takie pary w każdym województwie, gdzie będzie szpital jednoimienny, pod którego auspicjami będzie działał szpital tymczasowy, niezależnie od poziomu zachorowań w najbliższym czasie. Perspektywa utrzymania tych szpitali na pewno musi dotrzymać do września - zaznaczył szef resortu zdrowia.
Dodał, że "inne konkretne działania to kwestia logistyki i zaopatrzenia w leki i w tlen - bo to są bardzo ważne elementy walki z koronawirusem w tej chwili".
Zobacz wideo: Korzystanie z Internetu w czasie pandemii minimalizuje ryzyko depresji u starszych osób
Zobacz także:
- Polska w czołówce państw z największą liczbą samobójstw wśród dzieci. Na wizytę u psychiatry trzeba czekać nawet kilka miesięcy
- Zakaz palenia na balkonach? Pomysł dzieli Polaków
- Domowe sposoby na migrenę. Jak naturalnie pozbyć się bólu głowy?
Autor: Kamila Glińska
Źródło: PAP