Kariera Jerzego Szperkowicza
Jerzy Szperkowicz urodził się w Wilnie w 1933 roku. Jeszcze przed ukończeniem studiów dziennikarskich na Uniwersytecie Warszawskim współpracował z „Życiem Białostockim”. Od 1956 roku przez 18 lat pracował w „Życiu Warszawy” (przez trzy i pół roku jako korespondent w Moskwie). W tym czasie współtworzył także „Życie i Nowoczesność”.
Odeszli w 2021
Współpracował również z „Kulturą” i „Przeglądem Technicznym”, po wprowadzeniu stanu wojennego publikował w „Horyzontach Techniki”, miesięczniku wydawanym przez Naczelną Organizację Techniczną, „Firmie”, a także we wrocławskiej „Odrze”. Po 1989 roku związał się z „Gazetą Wyborczą”.
W 1979 roku na scenie Teatru Popularnego w Warszawie wystawiono sztukę Szperkowicza "Stara sprawa" o inżynierze Janie Wyżykowskim, odkrywcy miedzi lubińskiej, wybitnym geologu. Rok później drukiem ukazał się "Pasjans polski", wybór felietonów, a w roku 1990 - powieść "Wyspa wojny". Pisał także wiersze (w 1988 roku zebrane w tomie "Pacierze polskie"), tłumaczył z francuskiego (m.in. "Jak samemu nauczyć się jeździć na nartach" George'a Jouberta).
Osobista historia opisana na kartkach książki "Wrócę przed nocą"
W 2021 roku wydana została książka Szperkowicza "Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym" (Znak). Była najbardziej osobistą pozycją w jego dorobku, nad którą pracował kilkanaście lat. To historia tragicznej śmierci matki w czasie II wojny światowej. Zginęła z rąk sąsiadów, tak jak i jej mąż.
Ostatnie miesiące życia Jerzy Szperkowicz poświęcił pracy nad dalszym ciągiem książki "Wrócę przed nocą".
"Szperkowicz był 'zapalonym narciarzem, miłośnikiem winorośli oraz Narwi' " – tak wspomina Szperkowicza Wydawnictwo Znak.
Zobacz także:
- Małgorzata Pieńkowska o walce z rakiem. "Życie jest olbrzymim darem"
- Żona Tomasza Sekielskiego zmaga się z poważnymi chorobami. "Niestety ja jej to zafundowałem"
- "Przyjmuje ok. 35 leków na dobę". Poruszająca historia małej Klaudii, dla której ratunek jest tylko jeden
Autor: Patrycja Sibilska
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF