Dzieci uciekły z rodzinnego domu i się zgubiły. Dopiero po 13 latach odnalazły matkę

Źródło: Dzień Dobry TVN
Zaginione przed laty
Zaginione przed laty
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Bezpieczny dom dla dzieci
Bezpieczny dom dla dzieci
W 2010 roku 11-letnia dziewczynka i jej 7-letni brat uciekli z rodzinnego domu i próbowali dostać się do dziadków, którzy mieszkali kilometr dalej. Po drodze zgubili się i trafili do sierocińca. Dopiero po 13 latach odnaleźli matkę. - Poczułam się jak w filmie, bo nie spodziewałam się, że uda się spotkać - przyznała dorosła już córka.

Dzieci zgubiły się, idąc do dziadków

Do zdarzenia doszło w czerwcu 2010 roku w Agrze w północnych Indiach. Wówczas 11-letnia Rakhi i 7-letni Bablu uciekli z domu po tym, jak ich mama uderzyła dziewczynkę kuchennymi szczypcami. Dzieci próbowały dostać się do dziadków mieszkających kilometr dalej, ale po drodze się zgubiły. Pomoc zaoferował im kierowca rikszy, który zawiózł je na lokalny dworzec kolejowy. Tam - nie wiedzieć czemu - wsiadły do pociągu.

Jak podaje tvn24.pl, powołując się na BBC, w pociągu zauważyła je kobieta pracująca w organizacji charytatywnej działającej na rzecz dzieci, która na stacji w Meerut oddalonej o przeszło 250 km od rodzinnego miasta rodzeństwa, oddała je w ręce policji. Funkcjonariusze zabrali 11-latkę i 7-latka do miejscowego sierocińca, a rok później ich rozdzielono.

Z dalszej części materiału dowiadujemy się, że gdy chłopiec podrósł, zaczął szukać swojej siostry. Pomagała mu w tym pracownica ośrodka, w którym przebywał. - Zadzwoniła do każdego sierocińca w Noida i Greater Noida, pytając, czy mają kogoś o imieniu Rakhi, i po wielu staraniach znalazła ją - wspominał Bablu w rozmowie z BBC.

Po 13 latach rodzeństwo odnalazło matkę

Gdy rodzeństwo było już razem, wspólnie zaczęło szukać matki. Jednak nie było to takie proste, bo żadne z nich nie pamiętało, skąd pochodzi. Na szczęście w poszukiwania zaangażował się działacz na rzecz praw dziecka Naresh Paras, który przeglądając policyjne akta, natrafił na posterunek, na którym ojciec Rakhi i Bablu zgłosił zaginięcie rodzeństwa w czerwcu 2010 roku.

Okazało się, że w domu rodzinnym rodzeństwa mieszkają już inne osoby, ale Parasowi udało się dotrzeć do poszukiwanej kobiety. Po 13 latach dzieci spotkały się z matką. Rakhi w rozmowie z BBC przyznała, że poczuła się jak w filmie, bo nie spodziewała się, że to się uda, a matka rodzeństwa opowiedziała o swoich bezskutecznych poszukiwaniach dzieci. 

Więcej o sprawie na TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: wac//mm

Źródło: TVN24/BBC

Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana