2-latka szła ruchliwą drogą
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Pawłosiowie. Kierowca autobusu szkolnego, przejeżdżając w okolicy kościoła, zauważył samotnie idącą małą dziewczynkę bez zimowej kurtki i czapki. Mężczyzna zatrzymał się i próbował nawiązać rozmowę, jednak przestraszone dziecko zaczęło uciekać.
Kierowca postanowił iść za dwulatką i pilnował, by nie wybiegła na drogę. W tym czasie powiadomił o sytuacji gminę. Na miejsce przyjechały pracownice Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Kobiety przejęły dziewczynkę, a mężczyzna mógł wrócić swoich obowiązków.
Pawłosiów. Kierowca autobusu pomógł dziewczynce
Pracownice MOPS-u zabrały dziewczynkę do samochodu. - Po chwili zauważyły kobietę, która szła chodnikiem i bardzo nerwowo się rozglądała. Okazała się nią babcia 2-latki. Jak wyjaśniła kobieta, robiła porządki w domu. W pewnym momencie zawołała wnuczkę, a gdy ta nie odpowiadała na jej zawołania, zaczęła jej szukać - czytamy w informacji zamieszczonej przez KWP w Rzeszowie.
Całe szczęście dziecku nic się nie stało i zostało przekazane pod opiekę babci. Policjanci docenili zachowanie kierowcy autobusu szkolnego, który wykazał się empatią i świetną reakcją.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Przejmujący apel szpitala w Zielonej Górze: "Nasze lodówki świecą pustkami!"
- Lekarka wymienia 5 niebezpiecznych prezentów świątecznych dla dzieci.
- "Mamusiu, ja już nie chcę tu być, na tym światku". Czy 3-latek może mieć depresję?
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Policja.pl
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF