Co moda zawdzięcza bohaterkom filmów i seriali? Niektóre z nich odmieniły wizerunek kobiet

Przyjaciele, Friends, Seks w wielkim mieście
stylowe bohaterki filmowe
Źródło: TVN/WB
Aktorki grające w kultowych produkcjach nie tylko zdobywają ogromną popularność, ale niekiedy zmieniają także wizerunek kobiet w społeczeństwie i mają wpływ na ich pozycję. Wiele gwiazd w poprzednich latach odważyło się na oryginalność, czym wywróciły do góry nogami świat mody. Co im zawdzięczamy? O tym ekspertka modowa serwisu dziendobry.tvn.pl, Sabina Zięba.

Marlene Dietrich i kobiecy garnitur

Pierwszą aktorką, która przełamała modowe konwenanse jest Marlene Dietrich. W latach 30. ubiegłego wieku w filmach "Maroko" czy "Błękitny Anioł" Josefa von Sternberga prezentowała całkowicie odmienny wizerunek kobiety. Choć jeszcze dekadę wcześniej płeć piękna najczęściej wybierała zestawy składające się z marynarki i spódnicy, Marlene postanowiła nosić garnitur. Dobierała do niego męskie atrybuty, jak cylinder i muszka. W roli pewnej siebie, uwodzicielskiej kobiety-wampa pokazała nowe oblicze kobiecej seksualności. Była inspiracją również do stworzenia ponad 30 lat później kolekcji Le Smoking Yves Saint Laurenta.

Mała czarna Audrey Hepburn

Do 1926 roku wszyscy wiązali czarne kreacje z żałobą i nikt nie śmiał ich zakładać bez funeralnej okazji. Dopiero Coco Chanel doceniła jej piękno i z looku dla pensjonarek uczyniła hit mody. Sukces designerki przerwała jednak wojna i podejrzenia o kolaboracje z nazistami. Dopiero w latach 60. na szczyt kruczą sukienkę wyniosła Audrey Heburn . Wszystko za sprawą filmu "Śniadanie u Tiffany'ego". Najniewinniejsza na świecie call girl, czyli Holly Golightly, zawładnęła masową wyobraźnią. Jej mała czarna od Givenchy z potrójnym sznurem pereł, stała się jedną z najczęściej kopiowanych filmowych kreacji.

Szyk Aniołków Charliego

Seksowne "Aniołki Charliego", czyli Sabrina Duncan, Jill Munroe i Kelly Garrett w latach 70. propagowały obraz inteligentnej, silnej, zdecydowanej, a także samowystarczalnej kobiety. Fanki pragnęły być takie jak one, więc aktorki naturalnie stały się ikonami stylu tamtych czasów. Wyznaczały trendy. Charakterystyczne dla nich były cieniowane, wywijany włosy (które dziś możemy zobaczyć też u Jessiki Mercedes), ale również jeansy o kroju dzwonów, spódnice w kształcie litery "A", kozaki czy pulowery. Kroje, wzory i dodatki rodem z tamtej dekady dziś rządzą na ulicach oraz wybiegach.

Barwność "Beverly Hills 90210"

"Beverly Hills 90210" to prawdziwa kopalnia modowych trendów, które powróciły na sklepowe półki. Bohaterowie tego serialu wyznaczali na początku lat 90. trendy na całym świecie i pokazywali młodym ludziom, jak wyglądać niebanalnie. Co nosili? Krótkie topy (tzw. crop topy, które w sezonie wiosna/lato 2021 znów wrócą do łask), kolorowe koszulki, oversize'owe marynarki, katany i jeansowe spodnie z wysokim stanem. Kobiety wzorowały się na Shannen Doherty, Jennie Garth i Tori Spelling.

Styl Rachel, Phoebe i Moniki z "Przyjaciół"

Podczas realizacji "Friends" nikt nie spodziewał się, że staną się światowym fenomenem. Ich popularność przeszła najśmielsze oczekiwania zarówno aktorów, jak i twórców produkcji. Odbiło się to także w kulturze masowej, a tzw. "fryzura na Rachel" była w zakładach fryzjerskich najczęściej wybieranym uczesaniem. Co było nowością - Phoebe, Monika i Rachel nie prezentowały spójnego stylu (jak bohaterki m. in. "Aniołków Charliego" czy "Beverly Hills 90210"), tylko każda z nich wnosiła coś innego. Lisa Kudrow wcielała się w bohaterkę propagującą styl hippie i boho, przez co popularność zdobywały wielobarwne ubrania, odważne połączenia kolorów i nadmiar biżuterii, Courteney Cox (przynajmniej w początkowych sezonach) kochała styl sportowy i wybierała bluzy, spodnie z wysokim stanem, krótkie swetry oraz ogrodniczki, a z kolei Jennifer Aniston paradowała w sukienkach na ramiączkach spaghetti, krótkich spódniczkach, crop topach i koszulach. Ich trójka do dziś jest świetną inspiracją.

Seksapil Carrie Bradshaw z "Seksu w wielkim mieście"

Bez wątpienia dzięki Carrie Bradshaw i jej koleżankom kobiety zyskały na odwadze . Zobaczyły, że nie tylko mężczyźni wykorzystują kobiety do niecnych celów, ale również i one mogą to robić. Serial "Seks w wielkim mieście" pokazał silne, niezależne kobiety, które nie przepraszają za swoje romanse, ani za miłość do mody. Główna bohaterka prezentowała bezkompromisowy, eklektyczny i szalony styl. Lubiła zaskakujące zestawienia i ekstrawaganckie stylizacje, a jej sposób ubierania się pośrednio miał wpływ na kształt takich marek, jak Manolo Blahnik, Dior, Gucci oraz Chanel. Zawsze nosiła szpilki (niezależnie od okazji), nie bała się kontrastów, nie ograniczała piżam tylko do sypialni i miała odwagę w pokazywaniu ciała. Wiele z trendów, które wylansowała, utrzymało się po dziś lub właśnie teraz, po kilkudziesięciu latach, robi swój wielki powrót.

Wyrafinowanie diabła, który ubiera się u Prady

Za kostiumy do filmu "Diabeł ubiera się u Prady" Patricia Field została nominowana do Oscara. Nic dziwnego - w końcu na ekranie możemy podziwiać ubrania za ponad milion dolarów. Dzięki temu, choć produkcja została zmiażdżona przez wielu krytyków, nie można jej odmówić perfekcyjnie wystylizowanych postaci. Zarówno główna bohaterka (w którą wcielała się Anne Hathaway), jak i jej szefowa (Meryl Streep) zachwycały wyrafinowanym i pełnym klasy stylem. Film pokazał jak łączyć kolory, uczył dopasowywać kreacje do figury, a przede wszystkim dał nadzieję, że każda kobieta może się nauczyć stylu i mody.

Anne Hathaway zdradziła, że była 9. wyborem do roli w filmie "Diabeł ubiera się u Prady". Zobacz wideo:

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości